Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nina Andrycz GARDZIŁA gwiazdą "M jak miłość"! Tym pytaniem zaszła jej za skórę. Brak szacunku?

Nina Andrycz
Nina Andrycz AKPA/Podsiebierska
Wspólny instagramowy live Anny Muchy i Julii Oleś wzbudził sporo emocji. Panie poruszyły w nim między innymi temat wywiadu z Wojciechem Jagielskim, a także pewien ciekawy wątek z przeszłości. Mucha opowiedziała o tym, jaki stosunek miała do niej Nina Andrycz, która, jak mówiła, "żywo" ją zapamiętała. - Wykazałam się ogromną bezczelnością - opisywała aktorka. Poznajcie szczegóły!

W czasie wspólnego instagramowego live'a Anna Mucha oraz Julia Oleś poruszyły kilka wątków z przeszłości, które wzbudziły spore emocje. Panie rozmawiały między innymi o dawnej rozmowie gwiazdy "M jak miłość" z Wojciechem Jagielskim w programie "Wieczór z wampirem". Omawiały również inne tematy - padło wówczas choćby zaskakujące wyznanie o tym, co Paweł Deląg mówił przy jeszcze nieletniej Musze.

Aktorka i była partnerka Kamila Durczoka poruszyły również temat zmarłej Niny Andrycz. Anna Mucha opowiedziała o swoich wspomnieniach związanych z legendą teatru. - Wykazałam się ogromną bezczelnością - padło w jej wypowiedzi, a następnie opowiedziała o tym, jak traktowała ją Andrycz.

Tak Nina Andrycz traktowała Annę Muchę

Podczas rozmowy z Julią Oleś Anna Mucha opowiedziała o swoich doświadczeniach z Niną Andrycz. Aktorka wyznała, że swego czasu chciała przeprowadzić z nią wywiad. Z biegiem lat dostrzegła jednak, że nie podeszła do tego odpowiednio...

- Był czas w moim życiu, kiedy byłam aktywną dziennikarką radiową i prasową (...). Wpadłam w pewnym momencie na pomysł, żeby przeprowadzić wywiad z Niną Andrycz, ponieważ nie spodziewałam się, że macierzyństwo kiedyś będzie dla mnie. No i przyznaję, że źle się zabrałam do tematu. Nie podeszłam do legendy, jaką była Nina Andrycz, z odpowiednim szacunkiem. Powinnam była zaaranżować spotkanie, wysłać kwiaty, przedstawić się, jakoś dopieścić tę wybitną postać. A ja w swojej naiwności po prostu zadzwoniłam i przedstawiłam się i powiedziałam: "Pani Nino, chciałabym przeprowadzić z panią wywiad". I jeszcze wykazałam się ogromną bezczelnością, bo powiedziałam, że mam wrażenie, że mamy kilka tematów wspólnych, które nas łączą i o tym możemy porozmawiać. I ona źle to przyjęła... - wspominała Mucha.

Jak opisywała gwiazda "M jak miłość", Andrycz odmówiła, argumentując, że nie akceptuje Kuby Wojewódzkiego, jej ówczesnego ukochanego. Legenda powiedziała wówczas, że "widzi ją przez pryzmat tego okropnego mężczyzny".

- Na co ja nie oddałam jej poletka i powiedziałam, że tym bardziej musimy się spotkać, bo ona też była oceniana przez pryzmat swojego mężczyzny. Dodałam, że poza tym obie jesteśmy aktorkami i nie wykorzystałyśmy pewnych szans przez cień tych mężczyzn nad nami. No i to też był argument, którego Nina nie przyjęła zbyt pozytywnie... - mówiła aktorka podczas live'a z Julią Oleś.

Mucha wspominała również, że Nina Andrycz powiedziała jej niegdyś, iż na jej opinię o samozwańczym królu TVN-u wpłynęło jego zachowanie podczas festiwalu w Gdyni w 2006 roku. Przypomnijmy - gwiazda "M jak miłość" współprowadziła wydarzenie, jednak ostatecznie została odsunięta od tej roli.

- Później ona mi powiedziała, że nie akceptuje Wojewódzkiego i jego zachowania przy okazji festiwalu w Gdyni, tego mierzenia moich "otłuszczonych pleców" [media rozpisywały się o kreacji Muchy i jej wadze - red.]. W każdym razie do spotkania nie doszło i doszły mnie potem słuchy, że pani Nina dość "żywo" mnie zapamiętała - opisywała.

Przy okazji Anna Mucha wspomniała swój udział w "Tańcu z gwiazdami". Przypomnijmy: w 2009 roku aktorka posiadające łatkę skandalistki trafiła do tanecznego show i zajęła w nim pierwsze miejsce, wygrywając minimalną większością głosów z Nataszą Urbańską. Jak opisywała odtwórczyni roli Magdy w "M jak miłość", jej wygrana wzbudziła spore emocje.

- Tego dnia Nina Andrycz wysłała do Nataszy ten słynny naszyjnik z perłami i liścik, w którym namaściła Nataszę na zwyciężczynię. I teraz, nie wiem, czy powinnam w ogóle to wyciągać po tylu latach - Natasza, przepraszam, bo powinnam ci to powiedzieć prywatnie, wcześniej... - opowiadała Mucha.

Następnie aktorka wyznała, że wiedziała, iż w ten sposób legenda teatru chciała "wbić jej szpilę", jednak nikomu o tym nie mówiła. Przypomnijmy: liścikiem od Niny Andrycz, o którym mówiła Anna Mucha podczas transmisji na Instagramie z Julią Oleś, Natasza Urbańska pochwaliła się w "Dzień dobry TVN".

"Droga Pani Nataszo, w moim artystycznym wyczuciu nie ma w ogóle żadnego porównania pani z OBYWATELKĄ MUCHĄ. Odznaczam panią na gwiazdę moim klejnotem i życzę zdrowia" - miała brzmieć treść listu, którą przytaczał Pudelek.

Wiedzieliście o tym, jaki stosunek do Anny Muchy miała Nina Andrycz? Jesteście zdziwieni?

Zobaczcie w naszej galerii, jak Anna Mucha bawiła się ostatnio w barze!

Anna Mucha w barze. Przesuń w prawo, żeby zobaczyć następne zdjęcie.

Anna Mucha nagrana w barze. Krzyczała, że "jest nietrzeźwa",...

od 16 lat

Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl

Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze!
Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA i obowiązują na niej polityka prywatności oraz warunki korzystania z usługi firmy Google. Dodając komentarz, akceptujesz regulamin oraz Politykę Prywatności.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na shownews.pl shownews.pl