Katarzyna Skrzynecka i Piotr Gąsowski mieli kiedyś romans? Ta wypowiedź rzuca nowe światło

Piotr Gąsowski i Katarzyna Skrzynecka to połączenie, które zawsze się sprawdzi. Wiele lat temu rozbawiali widzów, prowadząc "Taniec z Gwiazdami", ale nie tylko tam mogli zarażać pozytywną energią. Na przestrzeni lat ich drogi krzyżowały się wielokrotnie. Zdarzało im się występować na deskach teatru, ale częściej wspierają się przed kamerami. W jednym z wywiadów dla "Gali" Piotr Gąsowski wyznał, że gdy po raz pierwszy spotkał Katarzynę Skrzynecką, to czuł od niej niesamowitą energię:

Pamiętam, że byłem na jakimś koncercie w Akademii Teatralnej i Jan Englert, ówczesny rektor uczelni, zapowiedział Katarzynę Skrzynecką. Wspaniałą, uzdolnioną studentkę i piosenkarkę. Nie wiem już, co to była za impreza, ale pamiętam, że wtedy po raz pierwszy zobaczyłem Kasię.

Piotr Gąsowski opowiadał też, że z Kasią Skrzynecką złapał natychmiast przyjacielski kontakt, którego nigdy później nie chciał stracić, a jakikolwiek romans mógłby przekreślić ich znajomość na zawsze. W tej samej rozmowie Piotr Gąsowski rozpływał się nad pikantnym poczuciem humoru scenicznej koleżanki, która potrafi zawstydzić nawet największego wyjadacza ostrych żartów:

Nie znam drugiej kobiety, która by znała tyle dowcipów i opowiadała je w tak genialny sposób.

Co w takim razie stało na przeszkodzie, aby Katarzyna Skrzynecka i Piotr Gąsowski mogli spróbować uwić sobie jkieś miłosne gniazdko? Mówi się, że poczucie humoru i zrozumienie są podstawami dobrej relacji, zatem co poszło nie tak, że ta dwójka nie dała sobie szansy? Aktorka tak mówiła o tym w "Gali":

Raczej ze względu na charakter jako para nie dalibyśmy sobie ze sobą rady. Piotrek bywa roztargniony, ja bywam roztargniona i w takiej konfiguracji raczej stracilibyśmy jedyne dwie głowy, jakie mamy.

Zaciekawia fakt, że przez tyle lat nie pokłócili się, a ich przyjaźń umacniała się i z każdym rokiem przechodziła zwycięsko kolejne próby. Być może to powinno być głosem rozsądku i impulsem do tego, aby spróbować stworzyć relację opartą na zrozumieniu i poczuciu humoru? Oboje jednak nigdy nie mieli takiej okazji, aby się o tym przekonać, ponieważ gdy jedno z nich było singlem, to drugie spotykało się z kimś - i tak przez lata. Piotr Gąsowski mówił o tym w wywiadzie dla "Gali":

My sobie możemy żartować, flirtować, wygłupiać się na ten temat, ale są pewne rzeczy, których nie zrobię, bo jesteśmy tylko i aż przyjaciółmi. Poza tym nawet zakładając, że mogłoby się coś takiego między nami wydarzyć, to jak ja byłem sam, to Kaśka nie była. I odwrotnie. Nigdy nie trafiliśmy na taki moment, że byliśmy bez pary równocześnie. Powiem więcej: dzięki temu, że mamy tak udane związki, mamy tak udaną przyjaźń.

Pasowaliby do siebie? Naszym zdaniem bardzo!

Shownews.pl działa dla Was i dzięki Wam. O tym temacie zostaliśmy poinformowani przez Czytelników na [email protected]. Jeśli zauważyliście coś, o czym powinniśmy wiedzieć, piszcie na [email protected]. Zapewniamy anonimowość!

Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl

Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!