Michał Wiśniewski przeżywa trudne chwile. Wymarzone wakacje zamieniły się w KOSZMAR!

Michał Wiśniewski w październiku usłyszał wyrok w głośnej aferze związanej ze SKOK Wołomin. Gwiazdor miał wyłudzić pożyczkę w wysokości 1,8 miliona złotych. Sąd skazał go nie tylko na grzywnę w wysokości 80 tysięcy złotych, ale też na półtora roku więzienia. Jakby tego było mało, lider Ich Troje został pominięty przy wyborze gwiazd, które wystąpią na imprezie sylwestrowej Polsatu. Straci na tym nawet sto tysięcy złotych.

Wiśniewski postanowił na chwilę uciec od problemów i zabrał żonę oraz dwóch najmłodszych synów na rajskie wakacje. Już od dawna myśleli o Bahamach, ale wcześniej plany pokrzyżowała im pandemia, a następnie zagrożona ciąża Poli. Ich marzenie wreszcie się spełniło. Okazało się, że nawet na końcu świata piosenkarza dopadła... groźna psychofanka. Jak ustalił ShowNews, jest to ta sama Katarzyna R., która 10 lat temu usiłowała rozbić jego związek z Dominiką Tajner!

Dostajemy bardzo dziwne e-maile. Niektóre są zatrważające. Z jednej strony można to odebrać jako żart, ale dziwny. Pola pyta, dlaczego pokazuję e-maile od Kasi R. Ale my już nie jesteśmy w stanie z tym walczyć, nie wiemy co mamy robić. Należałoby to komuś zgłosić, ale wtedy szpital znowu... Może macie jakieś pomysły, kto mógłby zainterweniować w tej sprawie? - pyta w nagraniu z wakacji Wiśniewski.

Zakochana w gwiazdorze kobieta pisze, że jest jego opiekunem prawnym i zakazuje mu udzielania wywiadów. Kolejne wiadomości są jeszcze bardziej makabryczne i nie nadają się do zacytowania. Psychofanka ze szczegółami opisuje potencjalną katastrofę lotniczą. Katarzyna R. prześladuje Wiśniewskiego od wielu lat.

To dziewczyna, która potrafi przyjść pod dom, rzucać do naszego ogródka listy owinięte w kamień. Kiedyś przyjechała, wpadła w amok i nawet nasz ochroniarz nie mógł sobie z nią poradzić. Po naszym ślubie esemesowała do mnie i groziła, że mnie zatłucze na śmierć. Ona żyje w swoim wyimaginowanym świecie, uważa się za prawnego opiekuna Michała i jego przyszłą żonę - opowiadała w "Super Expressie" ówczesna żona piosenkarza, Dominika Tajner.

Sprawa miała swój finał w Sądzie Rejonowym w Piasecznie w 2013 roku, ale kobieta nie trafiła do więzienia.

Mimo iż biegli ocenili dziś w sądzie, że ona zagraża zdrowiu i życiu mojemu i Domi, Sąd zdecydował, że nie zostanie zamknięta a zostanie rozpoczęty proces karny. Jest mi przykro, że osoba chora, psychicznie (opinia biegłych) ale jednak chora, nieświadoma swoich czynów ponosi karę za swój stan. Wymiar sprawiedliwości dopuszcza jednak sytuację, że stan duchowy nie jest równy stanowi świadomości. A więc dopóki nie dźgnie mnie nożem albo mojej żony lub dzieci, choć niepoczytalna - to nie może nic zrobić - żalił się wówczas na Facebooku zrezygnowany Wiśniewski.

Wielbicielka dręczyła Michała Wiśniewskiego i nie przyjmowała do wiadomości, że on ma żonę.

Wybij sobie z głowy związek z Dominiką Tajner. Już wysłałam informację do sądu, prokuratury i policji by zniknęła z naszego życia raz na zawsze! Ja nie żartuje! Nie chodź z Dominiką Michał na spacery i z twymi dziećmi, Dominika Tajner jest bardzo niebezpiecznym człowiekiem i zrobić może Wam krzywdę! - wypisała do niego przed laty.

Wiśniewski i Tajner rozwiedli się w 2019 roku. Teraz psychofanka zastrasza jego piątą żonę, Polę. Myślicie, że ta historia skończy się szybciej niż w przypadku stalkerki Roberta Janowskiego?

Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl

Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!