Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mąż Kory miał romans z licealistką. Kochanka Marka Jackowskiego przerwała milczenie!

Paweł Kaczmarek
Paweł Kaczmarek
Marek Jackowski w trakcie małżeństwa z Korą spotykał się z uczennicą liceum. Kobieta zabrała głos.
Marek Jackowski w trakcie małżeństwa z Korą spotykał się z uczennicą liceum. Kobieta zabrała głos. AKPA
Pod koniec listopada na półkach księgarni w całej Polsce pojawiła się wyczekiwana biografia Marka Jackowskiego pt. "Głośniej". W książce opisane zostały ze szczegółami wszystkie najciekawsze i najbardziej pikantne wątki z barwnej biografii twórcy Maanamu, a prywatnie pierwszego męża jednej z najwybitniejszych artystek w historii polskiej muzyki, czyli nieodżałowanej Kory. Autorce udało się nawet porozmawiać z dawną kochanką muzyka, która w czasie ich ognistego romansu była nastolatką! Przeczytajcie szczegóły na ShowNews.pl.

Marek Jackowski - legenda polskiego rocka

Marek Jackowski to postać, której prawdziwym fanom polskiego rocka raczej nie trzeba przedstawiać. Wszechstronnie utalentowany gitarzysta i kompozytor zapisał się na kartach historii rodzimej estrady przede wszystkim jako założyciel legendarnego zespołu Maanam, z którym wylansował takie nieśmiertelne przeboje jak "Oprócz błękitnego nieba", "Kocham cię, kochanie moje" czy "Cykady na Cykladach".

Jak przystało na gwiazdę rocka, sporo działo się nie tylko w jego życiu zawodowym, ale także osobistym. Nie jest tajemnicą, że pierwszy mąż sławnej Olgi "Kory" Sipowicz, z którą stworzył potęgę Maanamu, prowadził dość burzliwe życie miłosne.

Romans Marka Jackowskiego z licealistką. Kobieta po latach zabrała głos

Marek Jackowski zmarł 18 maja 2013 roku śmiercią naturalną we włoskim miasteczku San Marco di Castellabate nieopodal Neapolu. Dziesięć lat po śmierci muzyka światło dzienne ujrzała jego wyczekiwana biografia. Autorka książki pt. "Marek Jackowski. Głośniej!" postanowiła prześledzić nie tylko jego długoletnią karierę, ale także z bliska przyjrzeć się licznym zawirowaniom w jego życiu osobistym.

Jednym z wątków, który szczególnie zainteresował czytelników, okazała się kontrowersyjna relacja Jackowskiego z dużo od niego młodszą dziewczyną. Na jaw wyszło bowiem, że w latach 80., znany i ceniony muzyk spotykał się z uczennicą liceum. Co ciekawe, kobieta zgodziła się opowiedzieć o swojej relacji z Jackowskim.

"Żyć bez siebie nie mogliśmy - mówi od razu o związku, który ukrywała przed światem. Urywała się z domu, jeżdżąc niby do przyjaciółki, jedynej osoby wtajemniczonej w sprawę, albo chodząc na koncerty czy wystawy, a tak naprawdę odwiedzała Marka, który mieszkał w tamtym czasie głównie w hotelach" - czytamy w książce Anny Kamińskiej.

Pikanterii całej sprawie dodaje fakt, że Jackowski był wówczas wciąż mężem Kory. Ta jednak ponoć nie traktowała jego "skoku w bok" jako zdrady. Sama bowiem w tamtym okresie miała bowiem spotykać się z innym mężczyzną.

"Kora? Akceptowała ją u boku Marka, nie miała z tym żadnego problemu, bo spotykała się wtedy z innym mężczyzną i nie był to Kamil Sipowicz, tylko jeszcze ktoś inny, zupełnie inne nazwisko. Nie chce wyjawić tej tajemnicy, ale inni mówią wprost: Kora była w pierwszej połowie lat 80. związana z Bogdanem Kowalewskim, basistą Maanamu. Mniej więcej od 1982 r. między Markiem i Korą był już wyłącznie układ, nie istniało małżeństwo Jackowskich" - opisuje autorka biografii.

Dawna kochanka Jackowskiego twierdzi, że łączyło ich o wiele więcej niż tylko sam seks. Podkreśla, że oboje dawali sobie ogromne wsparcie.

"To nie była tylko relacja łóżkowa - podkreśla. - Wzajemnie uspokajaliśmy się i wyciszaliśmy swoje lęki. Marek nie pił przy mnie, nie miał ciągów i mógł komponować. Ja dawałam mu spokój, którego on potrzebował w swoim rockandrollowym życiu, i on tak samo działał na mnie. Nie miał dobrych relacji z żoną, ja - z siostrą i z matką, a nagle trafił nam się związek, w którym obydwoje dobrze się czuliśmy, dawaliśmy sobie wsparcie i znajdowaliśmy ukojenie wszystkich naszych bolączek" - czytamy we fragmencie książki opublikowanym w serwisie Plejada.

Namiętny romans Jackowskiego z licealistką przerwała matka dziewczyny. Gdy tylko dowiedziała się o tym, co łączy ją z dużo starszym od niej, żonatym mężczyzną, wysłała ją na wakacje, a później przeniosła do innej szkoły. Ich kontakt urwał się wtedy definitywnie.

"Jej jako nastolatce nie przyszło nawet do głowy, by się do Marka odezwać, bo wiedziała, jak zachowała się mama, i nie chciała przysparzać mu już więcej kłopotów. On też nie szukał z nią kontaktu. Nigdy nie rozmawiały potem na temat Marka. To był dla nich obu tak zwany trudny temat" - pisze w swojej książce Kamińska.

Zobacz zdjęcia Marka Jackowskiego i Kory w naszej galerii.

Marek Jackowski w trakcie małżeństwa z Korą spotykał się z uczennicą liceum. Kobieta zabrała głos.

Mąż Kory miał romans z licealistką. Kochanka Marka Jackowski...

Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!

od 16 lat

Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze 3

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze!
Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA i obowiązują na niej polityka prywatności oraz warunki korzystania z usługi firmy Google. Dodając komentarz, akceptujesz regulamin oraz Politykę Prywatności.

Podaj powód zgłoszenia

F
Felixa
Niestety jak żyli tak odeszli. Jakie życie taka śmierć, jaka śmierć taka wieczność. Ale zostawili nam piękne utwory i dlatego ich pamiętamy.
K
Kamil
Nie dziwię się Jackowskiemu.....z całym swoim jestectwem POpieram Jackowskiego. Tzw. Kora to stara nieświeża chorana[wulgaryzm]a POchwa.
I
Igor
Ale jaja, był pedofilem. Nie dziwię się, że tak xkonczyl. Na wygnaniu i zapomniany.
Wróć na shownews.pl shownews.pl