Emilian Kamiński długo przygotowywał się do tego, co nieuchronne. Chociaż miał ogromną wolę walki i wciąż wierzył, że pokona raka płuc, zdołał zabezpieczyć bliskich na najgorszą ewentualność. Niestety, odejście Kamińskiego spowodowało, że nad Teatrem Kamienica zaczęły zbierać się czarne chmury. Wcześniej to on je rozganiał i dbał, by nikt nie położył łap na jego ukochanej instytucji. Szybko okazało się jednak, że warszawska dzika reprywatyzacja jest silniejsza. Pisaliśmy o tym tutaj.
Justyna Sieńczyłło i dzieci Emiliana Kamińskiego walczące o teatr starają się każdym możliwym sposobem prowadzić instytucję co najmniej tak dobrze jak robił to aktor. Aktorka w najnowszym wywiadzie dla Pomponika przypomniała, że jeszcze w kwietniu czekają ją dwie sprawy sądowe - najprawdopodobniej związane właśnie ze stanem prawnym budynku, w którym mieści się Teatr Kamienica. Justyna Sieńczyłło jednocześnie podziękowała i zaapelowała do ludzi, którym nieobcy jest los placówki:
Ludzie to moja motywacja. Widzowie. Mój mąż, któremu obiecałam, że nie odpuszczę - i nie odpuszczę. I Państwo, bo wy mi pomagacie, mówię o mediach. (...) Śledźcie z uwagą, co się dzieje
- powiedziała przed kamerą Pomponika.
Niestety, ciągła walka i prowadzenie Kamienicy powodują, że Justyna Sieńczyłło nie ma już sił, by dbać o własne zdrowie. Mówiło się zresztą o tym, że Emilian Kamiński zachorował na raka płuc właśnie z powodu stresu - w życiu nie wypalił papierosa, dbał o kondycję fizyczną, a choroba i tak zaatakowała...
Siebie odkładam na półkę, dlatego 10 kilogramów jestem "starsza". To wszystko są stresy. Nie mam czasu zajmować się sobą, proszę mi wybaczyć
- dodała smutno Justyna Sieńczyłło w tym samym wywiadzie.
Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl
Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?