Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na co chorował Tomasz Zaliwski? Męża Teresy Lipowskiej wykańczała straszna choroba

Martyna Piotrowska
Martyna Piotrowska
AKPA/Piętka Mieszko
Teresa Lipowska i Tomasz Zaliwski byli małżeństwem przez ponad 40 lat. Ich szczęście przerwała okrutna choroba mężczyzny. Aktorka opiekowała się ukochanym do samego końca. Na co chorował Tomasz Zaliwski?

Teresa Lipowska to aktorka kojarzona przede wszystkim z rolą Barbary Mostowiak w “M jak miłość”. Na swoim koncie ma jednak wiele innych kreacji, m.in. w “Nocach i dniach”, “Klanie”, “Stawiam na Tolka Banana” czy też “Rodzinie Połanieckich”.

Popularna aktorka miała dwóch mężów. Pierwszy, Aleksander Lipowski, zostawił ją dla innej kobiety, zaś z drugim, Tomaszem Zaliwskim, przeżyła ponad 40 lat. Niestety, ich spokój zmąciła choroba, którą lekarze zdiagnozowali u mężczyzny. Teresa Lipowska opiekowała się mężem do ostatnich chwil jego życia i bardzo przeżyła jego śmierć. Na co chorował Tomasz Zaliwski?

Na co chorował Tomasz Zaliwski, mąż Teresy Lipowskiej? Ich szczęście przerwała druzgocąca diagnoza lekarska

Tomasz Zaliwski był drugim mężem Teresy Lipowskiej. W 2003 roku mężczyzna usłyszał diagnozę lekarską, która sprawiła, że jego świat legł w gruzach. Tomasz Zaliwski chorował na nowotwór. Przez trzy kolejne lata mężczyzna walczył o życie i, jak mówiła Teresa Lipowska, bardzo cierpiał.

- Mój mąż chorował trzy lata w potwornych bólach. Cały czas musiał przyjmować morfinę. Ja to wszystko z nim przeżywałam. Bardzo - wspominała na łamach “Faktu”.

Aktorka przez cały ten czas opiekowała się mężem, a Katarzyna Łaniewska, przyjaciółka rodziny, w rozmowie z tabloidem opisywała: - To był dla niej największy sprawdzian. Teresa chorowała z Tomkiem i razem z nim umierała. Jak wyznawała sama Lipowska, był to dla niej niezwykle trudny okres. Aktorka pracowała, zajmowała się domem i chorym na nowotwór mężem. We wstrząsającym wyznaniu dla “Faktu” powiedziała: - Ja to wszystko z nim przeżywałam. Bardzo. Może lepiej, gdyby umarł nagle na jakieś serce, nie wiem.

Tomasz Zaliwski zmarł 13 lipca 2006 roku, na dzień przed 69. urodzinami Teresy Lipowskiej. Aktorka wspierała ukochanego męża do samego końca. Jak czytamy na łamach portalu Viva.pl, gdy odchodził, Lipowska trzymała go za rękę i wyznawała mu miłość. Śmierć męża była dla niej ogromnym ciosem.

- Jak odchodziła moja siostra, byłam kompletnie załamana. Po śmierci mojego męża, z którym przeżyłam 44 lata, stanęłam jedną nogą nad przepaścią - niewątpliwie był to trudny okres w moim życiu. Mieliśmy tyle wspólnych spraw, a gdy jego zabrakło, nie wiedziałam, jak za to wszystko się zabrać i co ze sobą dalej zrobić. Miałam do wyboru: usiąść na fotelu i się rozpłakać albo maksymalnie się zmobilizować i pójść w wir pracy, w pasję - mówiła aktorka w “Twoim Imperium”.

Trudno jej było pogodzić się z odejściem ukochanego. - Kochałam go przez prawie pięćdziesiąt lat i jest mi go straszliwie brak - mówiła wdowa po Tomaszu Zaliwskim w wywiadzie dla “Faktu”.

Teresa Lipowska i Tomasz Zaliwski byli małżeństwem przez 43 lata. Para doczekała się wspólnego syna, Marcina Zaliwskiego. W rozmowach z mediami aktorka opowiadała, że nadal czuje obecność ukochanego. Wyjawiła również, że w jej domu porozstawiane są zdjęcia Tomasza Zaliwskiego. - Pomagają mi nie być samej - tłumaczyła w programie “Taka jak Ty”.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze!
Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA i obowiązują na niej polityka prywatności oraz warunki korzystania z usługi firmy Google. Dodając komentarz, akceptujesz regulamin oraz Politykę Prywatności.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na shownews.pl shownews.pl