Katarzyna Herman potajemnie rozstała się z mężem. Prawda wyszła na jaw przez przypadek?

Katarzyna Herman to popularna aktorka, która pojawia się w wielu znanych produkcjach: w ostatnim czasie m.in. w serialu "1670", gdzie wcielała się w postać Zofii Adamczewskiej - żony Jana Pawła Adamczewskiego, którego grał Bartłomiej Topa. Popularność serialu przyczyniła się do tego, że media i fani zaczęli uważnie przyglądać się życiu prywatnemu artystki. Katarzyna Herman w 2010 roku, po siedmiu latach związku, poślubiła Tomasza Brzozowskiego. Dotychczas fani byli przekonani, że są oni dobrze dobraną parą, dlatego ostatnie wyzwanie aktorki było tym bardziej zaskakujące.

Artystka zgodziła się na rozmowę z miesięcznikiem "Twój Styl". Podczas wywiadu opowiadała o swoim życiu prywatnym, między innymi rodzinie - dzieciach oraz siostrach.

Ja szczęśliwie wracam dość łatwo i chętnie do siebie i codzienności, bo mam dzieci. Zastanawiam się, jak to będzie, kiedy wyjdą w świat. Do kogo będę wracać? Jak?

- głośno rozmyślała aktorka w rozmowie z magazynem, opowiadając o swoim życiu. Przypomnijmy: Katarzyna Herman ma dwoje dzieci, których ojcem jest Tomasz Brzozowski - w 2004 roku na świat przyszedł Leon, syn pary, a pięć lat później urodziła się jego młodsza siostra Roma.

Przy okazji w rozmowie pojawił się wątek jej małżeństwa - ku zdziwieniu wszystkich Katarzyna Herman w kilku słowach oznajmiła, że jej związek z Tomaszem Brzozowskim nie przetrwał próby czasu. Zdanie dotyczące małżeństwa wplotła w wypowiedź dotyczącą swojej rodziny, ściślej mówiąc: relacji z siostrami.

(...) Ich obecność i szczerość to wartość bezcenna. Małżeństwo się skończyło, a siostry będą zawsze. Bardzo mi pomogły na trudnym etapie życia, jestem im wdzięczna

- wyznawała na łamach "Twojego Stylu", nie zagłębiając się w szczegóły i płynnie wracając do tematu relacji rodzinnych.

Katarzyna Herman i Tomasz Brzozowski uchodzili za dobrze dobrany duet. Mężczyzna prowadził na Powiślu księgarnię "Czuły Barbarzyńca". Nie stało się to od razu, jednak w pewnym momencie oboje poczuli, że to jest "to", mieli też podobne życiowe priorytety.

To, co mnie przytrafiło się z mężem, to nie była miłość od pierwszego wejrzenia. Wpadł mi w oko 30 lat wcześniej. Potem był magiczny "Czuły Barbarzyńca" - jego księgarnia na Powiślu. Podobały mi się książki, jakie wydaje

- wspominała w rozmowie z serwisem Interia Kobieta. Gdy się związali, Katarzyna Herman szybko zrozumiała, że to z Tomaszem Brzozowskim chce mieć dzieci. W 2010 roku, gdy brali ślub, ich syn Leon miał sześć lat, z kolei córka Roma - nieco ponad rok. W dniu ceremonii odbył się również chrzest młodszej latorośli pary (starsza z kolei podawała rodzicom obrączki).

(...) Tylko miłość ratuje mnie w chwilach, gdy tracę do nich [dzieci - red.] cierpliwość, tylko dla miłości żyję i pracuję. Miłość i wdzięczność to z pewnością to, co czuję do rodziców. Choć dopiero, gdy zostałam matką, zrozumiałam to. Miłość do mężczyzny? Łatwo przemija, ale jeśli się o nią dba, może trwać całe życie. Pogadajmy o tym za 50 lat. Żyję już trochę i parę razy byłam zakochana miłością, która miała trwać wiecznie. Potem okazywało się, że niewiele z tego zostało. A może każda miłość jest pierwsza?

- mówiła o miłości w 2017 roku, w tej samej rozmowie.

Myślicie, że Katarzyna Herman opowie światu o kulisach rozstania, czy zostawi szczegóły dla siebie?

Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl

Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!