Joanna Kossowska nie żyje. Kobieta zmarła na raka, o którym pisała jeszcze w styczniu - miała przerzuty, które powoli uniemożliwiały jej normalne funkcjonowanie. Kossowska przez 11 lat była partnerką Wojciecha Młynarskiego, który zmarł w marcu 2017 roku, również po długiej chorobie. Relacja Joanny Kossowskiej i Wojciecha Młynarskiego zyskała zainteresowanie mediów głównie z uwagi na fakt, jak pisała o niej kobieta.
Nie miał pieniędzy. Dlaczego ich nie miał? Bo finansował: duży dom na Łowickiej, który zostawił pierwszej żonie, dom Agaty w Zalesiu, do którego ciągle dokładał, dom w Zakopanem - słynną Pyciówkę, którą przepisał na Paulinę, remont generalny 100-metrowego mieszkania swojej drugiej żony. Takiego właśnie, oskubanego przez wielu, Wojtka Młynarskiego, poznałam w marcu 2005 roku
- opisywała Kossowska.
Partnerka artysty pomagała mu w codzienności - Młynarski cierpiał na chorobą afektywną dwubiegunową, ale Kossowska opisywała, że nie miał jej najgorszego przejawu, czyli manii. Powoli porządkowała i remontowała jego mieszkanie w kamienicy na Lwowskiej w Warszawie, a zdjęcia z lokalu pokazywała potem na Facebooku.
Przez 11 lat naszego związku Wojtek nie miał nigdy manii, najbardziej uciążliwej dla otoczenia fazy choroby afektywnej dwubiegunowej, na którą cierpiał od lat. Nie miał, bo miał dobry, bezpieczny dom
- opisywała Kossowska dwa lata temu na Facebooku, co wciąż można znaleźć na jej profilu.
Problemy finansowe Wojciecha Młynarskiego - zdaniem Kossowskiej - miały wynikać między innymi z tego, że ciągle łożył na drugą żonę Jadwigę, z którą rozwiódł się w 2008 roku (medialni Agata, Paulina i Jan Młynarscy są dziećmi artysty z pierwszego związku). Kwestie finansowe to jednak nie wszystko - Kossowska miała żal do dzieci Młynarskiego o to, że właściwie nie pozwoliły pożegnać się jej z ukochanym Wojciechem. Artysta pod koniec życia został bowiem przekazany do Ośrodka Opiekuńczo-Rehabilitacyjnego, więc z dnia na dzień odcięto im wzajemny kontakt.
Po 11 wspólnych latach, miłości i przyjaźni nigdy nie pożegnałam się z Wojtkiem Młynarskim. Wojtek umarł dwa tygodnie po mojej nieudanej wizycie w domu opieki
- pisała Kossowska. Jej rzeczy spakowano i odesłano pod jej prywatny adres.
Ani Joanna Kossowska ani jakakolwiek redakcja nie informowały nigdy, by rodzina Wojciecha Młynarskiego wytoczyła pozew za to, co opisała w sieci kobieta. Wygląda więc na to, że ostatnia partnerka artysty wiele jego sekretów zabrała do grobu.
">
Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl
Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Krawczyk poszedł do biskupa, by unieważnić małżeństwo. Oto, co powiedział pod krzyżem
- Ksiądz ze "Złotopolskich" wybrał sutannę, bo kochał się w mężczyźnie?!
- Porwała Mateuszka w "M jak Miłość". Nieznana historia Joanny Kasperskiej
- Aktorka Lena Góra prawie pokazała widowni obnażony dekolt! To działo się na scenie