Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Finansowy upadek Mateusza Damięckiego. Żali się, że musiał zadłużyć się dla kobiety. Nie miał na mieszkanie!

Aldona Kleczkowska
Aldona Kleczkowska
Mateusz Damięcki żali się na swój los. Nie miał na mieszkanie, więc wziął kredyt na milion i nie miał go jak spłacić...
Mateusz Damięcki żali się na swój los. Nie miał na mieszkanie, więc wziął kredyt na milion i nie miał go jak spłacić... Instagram
Mateusz Damięcki zaliczył finansowy upadek. Aktor dał się ponieść uczuciu i stracił kontrolę nad swoimi wydatkami. Chęć zaimponowania kobiecie sprawiła, że popadł w gigantyczne długi. Po latach Damięcki zdobył się na odwagę i opowiedział o trudnym momencie swojego życia. Co ciekawe, to właśnie wtedy pomocną dłoń wyciągnęła do niego jego obecna żona. Czy prawdziwą miłość poznaje się w biedzie? Jak to możliwe, że Mateusz, pochodzący z aktorskiej rodziny z tradycjami, nie miał na mieszkanie?

Mateusz Damięcki wywodzi się z artystycznej rodziny - jego prababcia, babcia, dziadek, ojciec, siostra, stryj i kuzyn to aktorzy. On sam ukończył Akademię Teatralną, a w filmie zadebiutował już jako dwunastolatek. Wcześniej użyczał swojego głosu m.in. Krzysiowi z serii "Nowe przygody Kubusia Puchatka", Choć od najmłodszych lat Mateusz Damięcki pracował i zarabiał na swoje potrzeby, a jego rodzina nie należy do biednych, to i tak wpędził się w finansowe tarapaty. To chęć zaimponowania kobiecie podobno wpędziła go w poważne problemy. Gwiazdor zaliczył finansowy upadek, a bank pukał do jego drzwi. O trudnym rozdziale swojego życia Mateusz Damięcki opowiedział w rozmowie z miesięcznikiem "Twój styl".

Byłem w sytuacji, w której żaden facet nie chciałby się znaleźć. Żeby zaimponować kobiecie, kupiłem stumetrowe mieszkanie w centrum Warszawy. Na kredyt, bo nie było mnie stać. Uwierzyłem w hasło: "Ryzykujmy, trzeba żyć marzeniami, wysoko mierzyć i doskakiwać". Frank zdrożał, wszystko się posypało. Rozstałem się z tą osobą, nie miałem pracy, bank pukał do drzwi. To doświadczenie nauczyło mnie pokory, ale i wiary, że nawet w beznadziejnej sytuacji zdarzają się punkty zwrotne

- wyznał z żalem Mateusz Damięcki.

Kiedy Mateusz Damięcki był na finansowym dnie, poznał Paulinę Andrzejewską, przyszłą żonę. Sytuacja nie były jednak sprzyjająca i nic nie wskazywało, że z tego "kryzysu" zrodzi się tak piękne uczucie.

W najgorszym momencie życia poznałem Paulinę. Okoliczności nie były romantyczne... Na samym początku musiałem pożyczyć od niej trzy tysiące i przez pół roku nie miałem z czego oddać

- dodał Damięcki w rozmowie z "Twoim Stylem".

Związki Mateusza Damięckiego

Przypomnijmy, że obecnie Mateusz Damięcki jest mężem choreografki teatralnej Pauliny Andrzejewskiej, z którą doczekał się dwóch synów - Franciszka i Ignacego. Zanim znalazł szczęście w jej ramionach, związany był m.in. z Katarzyną Łasą, a w 2010 r. poślubił Patrycję Krogulską. Jego pierwsze małżeństwo zakończyło się rozwodem zaledwie po roku. Do dzisiaj nie wiadomo oficjalnie, dlaczego, chociaż Mateusz nie szczędzi byłej żonie gorzkich słów. Ona głosu w tej sprawie nigdy nie zabrała.

Mateusz Damięcki urządził się na Starej Ochocie w Warszawie. Przesuń w prawo, by zobaczyć następne zdjęcie.

Tak mieszka Mateusz Damięcki! Nie ma mowy o przepychu, za to...

Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl

Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!

emisja bez ograniczeń wiekowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze!
Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA i obowiązują na niej polityka prywatności oraz warunki korzystania z usługi firmy Google. Dodając komentarz, akceptujesz regulamin oraz Politykę Prywatności.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na shownews.pl shownews.pl