Elżbieta Romanowska planuje ślub?
Odkąd Elżbieta Romanowska została prowadzącą program "Nasz Nowy Dom" nie narzeka na brak obowiązków. Zdarza się bowiem, że pracuje wiele dni, bez odrobiny przerwy.
Mam bardzo intensywny czas, jeśli chodzi o pracę. Zdarza się, że pracuję trzy tygodnie bez ani jednego dnia przerwy. Wykreśliłam ze swojego słownika słowo "weekend". To jest dla mnie luksus, o którym chwilowo mogę tylko pomarzyć - wyznała w wywiadzie z magazynem "Viva!", który ukazał się kilka dni temu.
Mimo intensywnego grafiku, Romanowska znalazła jednak czas na stworzenie relacji. Jest zaręczona, chociaż na razie nie planuje ślubu.
Gdyby mi się chyba bardzo marzyła, to bym też to marzenie spełniła, tym bardziej że jesteśmy zaręczeni. Natomiast myślę, że wszystko w swoim czasie - mówiła w rozmowie z "Plejadą" w sierpniu tego roku.
Elżbieta Romanowska pokazała "miłość absolutną"
Chociaż do tej pory Romanowska nie zaprezentowała światu swojego partnera, niedawno podzieliła się niezwykle osobistym postem w mediach społecznościowych. Zapozowała z czworonożnym przyjacielem, którego "kocha miłością absolutną i bezgraniczną".
Browarek, Broniu, Bronisław, Smierdzislaw (czasami) najpiękniejszy, najukochańszy Brzydal na świecie! 13 lat temu "dzięki" idiocie, który go wyrzucił z jadącego samochodu i mojej mamci, która była tego świadkiem zjawił się w naszym życiu.
Dodała, że chociaż w tamtym momencie jej sytuacja zawodowa nie była stabilna, a na dodatek dzieliła czas między dwa miasta, postanowiła się nim zaopiekować.
Los tak chciał i tak szeregi naszej zwariowanej rodzinki zasilił On Browar Bronisław Romanowski. Przejechał w teatralnym busie tysiące kilometrów, był na niejednym planie filmowym (czasem również jako aktor), poznał wiele teatrów w Polsce. Ma ogrom cioć i wujków. Bywały lepsze i gorsze dni (śrut w miednicy, bo jakiś kretyn postanowił sobie z niego zrobić tarcze strzelnicza, ucisk na rdzeń kręgowy w czterech miejscach, Babeszioza, choroba wątroby, trzustki i serduszka).
Romanowska może jednak liczyć na wsparcie zaprzyjaźnionych weterynarzy, a także rodzinie, która pomaga jej w miarę potrzeby.
To dzięki Wam ten słodziak jest w tak dobrej formie! Razem już nie raz wyprowadziliśmy go z naprawdę trudnych stanów. I chociaż bywało naprawdę trudno to absolutnie ponownie postąpiłabym tak samo! Tam miłość, radość gdy wracam do domu, spokój, gdy zasypia na mojej podusi, gdy w trudnych chwilach jesteśmy dla siebie wsparciem oboje. Opowiadam Wam o tym po to by Wam uświadomić ze nie trzeba mieć rasowego drogiego psa by być szczęśliwym ! Dając dom biedakowi ze schroniska czy domu tymczasowego zyskujecie przyjaciela na całe życie.
Piękne, prawda?
Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl
Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Maria z "Sanatorium" żyje jak królowa! Dziedziczkę fortuny zna cały Konstancin [FOTO]
- Hit! Pokazali taniec Radwańskiej i jej koleżanek. Tak balowała na weselu znajomych
- Widzowie dopatrują się romansu w TzG! Drobne gesty zdradzają wszystko
- Od sutenerki i żony gangstera do celebrytki. Tak Kaźmierska pięła się na szczyt