Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żona Michała Wiśniewskiego zdradziła rodzinną tajemnicę. Pola Wiśniewska o tym, jak potraktowała ją własna matka

Anna Misiak
Anna Misiak
Pola Wiśniewska została porzucona przez matkę, gdy miała 3 lata. Obiecała sobie jedno. Wstrząsające fakty
Pola Wiśniewska została porzucona przez matkę, gdy miała 3 lata. Obiecała sobie jedno. Wstrząsające fakty Instagram
Żona Michała Wiśniewskiego zdradziła rodzinną tajemnicę. Opowiedziała o tym, jak potraktowała ją własna matka. Pola Wiśniewska wyjawiła, że gdy miała zaledwie trzy lata została porzucona i nigdy nie dowiedziała się, dlaczego jej mama tak się zachowała, choć kobieta mieszkała w tym samym mieście. Ukochana piosenkarza wyznała, że gdy spotykała ją przypadkiem, ta odwracała wzrok i udawała, że jej nie zna. Poznajcie szczegóły tej smutnej historii.

Kiedy Michał Wiśniewski zaczął spotykać się z Polą, jego przyszła żona była trzy lata po rozstaniu. Bez żadnej pomocy wychowywała czwórkę dzieci: 20-letnią dziś Julię, obecnie studentkę psychologii, Adama, który skończy wkrótce 14 lat, 10-letnią dziś Polę i jej młodszego o półtora roku brata Piotrka. Z Michałem Wiśniewskim doczekała się natomiast dwóch synów: niespełna 3-letniego Falco oraz 6-miesięcznego Noela.

Pola Wiśniewska przyznała, że zawsze marzyła o dużej rodzinie, a swoje pierwsze dziecko urodziła w wieku zaledwie 18 lat. Wpływ na to miała smutna historia z jej własnego dzieciństwa.

Sama pochodzę z rozbitej rodziny, mam rodzeństwo, z którym nigdy się nie wychowywałam, ten kontakt jest mocno ograniczony. Pamiętam, że zawsze z takim zachwytem obserwowałam swoje kuzynostwo. Ich była czwórka i do tej pory trzymają się razem. Pamiętam, jak im tego zazdrościłam. (...) Stąd decyzja o Noelu, bo różnica między Falco a starszymi dziećmi jest tak ogromna, że właściwie Falco chował się jak jedynak. Będzie miał swoją parkę, najlepszego kumpla, na którego zawsze będzie mógł liczyć - wyznała w podcaście "Ładne bebe" Natalii Hołowni i Martyny Wyrzykowskiej.

Żona Michała Wiśniewskiego po raz pierwszy podzieliła się rodzinną tajemnicą, o której wcześniej wiedziała tylko jej najbliższa rodzina.

Z racji tego, że ja sama byłam porzucona przez moją mamę, to obiecałam sobie, jeszcze będąc małym dzieckiem, że nigdy swoich dzieci nie zostawię. I okej, mój wcześniejszy związek się nie udał, ale ja moje dzieci cały czas przy sobie mam. To jest rzecz dla mnie najważniejsza. Jeśli ktoś chce mi dowalić, to właśnie mówiąc, że ja nie dbam o swoje dzieci. To jest dla mnie najgorsze na świecie - podkreśliła.

Pola zdradziła, że w wieku zaledwie trzech lat jej matka odeszła.

Jako mała dziewczynka przeżyłam to bardzo, zawsze myślałam, że moja mama do nas wróci, co nigdy nie nastąpiło. Pamiętam, że zazdrościłam innym dzieciom, że mają mamę. To jest temat, który przepracowałam w sobie, ale nadal jest bolesny. Moja mama nie żyje, zmarła w tym roku. Kiedy dowiedziałam się o jej śmierci, to mi nie było przykro. Nawet zadzwoniłam do psychologa (...). Ja byłam bardziej zawiedziona, że ta historia się kończy. Zawsze byłam dzieckiem porzuconym i z tym sobie nie mogłam poradzić, że to jest temat zamknięty i jej śmierć stawia mnie w zupełnie nowej sytuacji. Psycholog mi wytłumaczyła, że póki mama żyje, to dziecko porzucone zawsze ma nadzieję na poprawę tej relacji. To się w ogóle zbiegło z końcówką mojej ciąży, więc to był trudny dla mnie moment (...) - opowiadała Pola.

Niestety, żona Wiśniewskiego nie pojednała się z mamą przed śmiercią, gdyż ta nigdy nie chciała z nią nawet porozmawiać. Choć mieszkały blisko siebie, kobieta udawała, że nie zna własnej córki. Założyła bowiem nową rodzinę.

Do tej samej szkoły podstawowej chodziły jej dzieci, czyli moje przyrodnie rodzeństwo. Ja ją widywałam na korytarzu i my nigdy tego kontaktu nie nawiązałyśmy. Najwidoczniej ona nie chciała, ale zrozumienie tego, że miłość matki do dziecka nie jest oczywista, zajęło mi długie lata. To, co jest pozytywne w tej historii to to, że po jej śmierci nawiązałam kontakt ze swoim przyrodnim rodzeństwem. Z siostrą. I to ona jest dla mnie skarbnicą wiedzy, jaka ta mama była. Opowiada mi o niej historie, które są dla mnie bardzo bolesne. Myślałam, że skoro mnie mama porzuciła, to moim rodzeństwem też się nie interesowała. A okazuje się, że było zupełnie inaczej. Że była kochającą mamą, troskliwą, dbającą o dzieci. Więc to jest coś, co cały czas w moim umyśle się przetwarza, słyszę często, że jestem do mamy bardzo podobna, to jest dla mnie jakieś pocieszenie - wyznała Pola Wiśniewska.

Ceniony ekspert od mowy ciała Maurycy Seweryn analizuje dla nas wspólne zdjęcia Michała Wiśniewskiego i jego piątej żony.

Ekspert mowy ciała obnaża prawdę o związku Wiśniewskich. Wsz...

Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!

od 16 lat

Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze!
Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA i obowiązują na niej polityka prywatności oraz warunki korzystania z usługi firmy Google. Dodając komentarz, akceptujesz regulamin oraz Politykę Prywatności.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na shownews.pl shownews.pl