Znaleźli nieznaną taśmę z głosem Kamińskiego. Oto, co na niej było. Łzy napływają do oczu

Emilian Kamiński zmarł 26 grudnia 2022 roku. Mijające dwanaście miesięcy było szczególnie trudne dla jego rodziny i współpracowników. Teatr Kamienica objął syn Kamińskiego i Justyny Sieńczyłło, Kajetan. Ojciec od kilku lat przygotowywał go do nowej roli, ucząc tajników zarządzania placówką. Nikogo nie zdziwi więc fakt, że w tym roku też zorganizowano w Kamienicy wigilię dla osób w kryzysie bezdomności oraz świąteczne spotkanie pracownicze. Justyna Sieńczyłło grała na gitarze i wspominała zmarłego męża:

(...) W tym roku zabrakło jednej osoby, jednak mimo tego wiemy, że byłeś z nami Szefie. Szczypałeś nas, żebyśmy dotrzymywali kroku w śpiewaniu kolęd, dodawałeś otuchy Pani Justynce, która po 30 latach musiała przypomnieć sobie, jak się gra na gitarze (wiemy, że to wiesz, ale poszło jej naprawdę świetnie) (...)

- napisali pracownicy Teatru Kamienica na Facebooku.

Z okazji Bożego Narodzenia, ale i pierwszej rocznicy śmierci Emiliana Kamińskiego, Teatr Kamienica opublikował w sieci niezwykłe, przejmujące nagranie. To taśma, jeszcze z magnetofonu szpulowego, na którą nagrano piosenkę świąteczną w wykonaniu aktora. Nie poinformowano, ile lat liczy sobie utwór, ale w "teledysku" możemy obserwować proces cyfryzacji unikalnego nagrania. Teatr Kamienica dołączył też kilka prywatnych zdjęć Kamińskiego.

Posłuchajcie i zobaczcie sami:

Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl

Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!