Królikowski przekonywał, że nigdy nie zdradzi żony. "Nie korzystam z przyjemności, które daje zawód aktora"

We wtorek, 1 sierpnia, "Super Express" opublikował sensacyjne doniesienia o nieślubnym synu Pawła Królikowskiego, aktora zmarłego w lutym 2020 roku. Do sprawy odniosła się również wdowa po artyście, Małgorzata Ostrowska-Królikowska, która potwierdziła Pudelkowi medialne doniesienia. Oznacza to, że Paweł Królikowski był ojcem nie pięciorga, a sześciorga dzieci.

Małgorzata Ostrowska-Królikowska była żoną aktora przez ponad 30 lat. Jak deklarowała w ostatniej wypowiedzi dla Pudelka, syn Pawła Królikowskiego, Maciej, "jest traktowany jak pełnoprawny członek rodziny". Jak z kolei donosił "Super Express", aktorka wybaczyła mężowi zdradę, a historię ich miłości możecie przeczytać TUTAJ.

Zarówno Paweł Królikowski, jak i jego brat, Rafał, mają na swoim koncie długoletnie związki. Czyżby były one we krwi Królikowskich? Jeśli tak, wygląda na to, że Antek wyłamał się ze schematu...

Rafał Królikowski to młodszy brat Pawła Królikowskiego. On również został aktorem, a widzowie mogą pamiętać go między innymi z "M jak miłość", "Niani", "Drugiej szansy" czy "Teraz albo nigdy!". Prywatnie Rafał Królikowski od 1995 roku jest mężem Doroty Mirskiej, z którą doczekał się dwóch synów, urodzonych w 1998 i 2002 roku Piotra i Michała.

Jak opowiadał w mediach aktor, swoją żonę poznał w 1994 roku, przed premierą "Ślubów panieńskich", w których wcielał się w postać Gustawa. Dorota Mirska była dziennikarką, która miała rozmawiać z nim o... uwodzeniu.

- Byłem w trakcie przygotowywania się do roli w "Ślubach panieńskich", gdzie grałem Gustawa, czyli koronnego uwodziciela polskiej literatury - wspominał w przywoływanym przez "Vivę!" wywiadzie z dziennikarką NaTemat. Jak tłumaczył Rafał Królikowski, sekretem tej postaci były rozmowy prowadzone "w strasznie zawiły sposób". On sam uważał to za "zbyt trudne i archaiczne", jednak wczuł się w rolę. - Spotkałem się ze swoją przyszłą żoną, kiedy, tak jak pani wspomniała, dostała zlecenie, żeby zrobić ze mną wywiad na ten temat. Zobaczyłem piękną, młodą kobietę i zaśmiałem się w duchu, myśląc, że przecież nie mogę z nią o tym rozmawiać i nie będę odkrywał swoich kart. Rozmawialiśmy na wiele różnych tematów, które nas wspólnie zajmowały. Głównie filmy i teatr. Aby zrobić autoryzację, zaprosiłem Dorotę do Muzeum Narodowego na wystawę wybitnej malarki, Meli Muter, którą akurat przygotowała moja profesor, jeszcze ze szkoły teatralnej - wracał pamięcią do pierwszych spotkań z żoną w tej samej rozmowie.

I tak aktora trafiła strzała Amora. Rafał Królikowski i Dorota Mirska zostali małżeństwem już w 1995 roku, a pierwsze dziecko pary przyszło na świat trzy lata po ślubie. W cytowanej przez "Fakt" wypowiedzi dla mediów aktor wspominał: - Zanim ją poznałem, przeskakiwałem z kwiatka na kwiatek. Okazało się jednak, że stabilny związek był tym, czego szukał. Rafał Królikowski zaangażował się w tę relację oraz wychowywanie dzieci i zrezygnował z wystawnych imprez, które przyciągają największe gwiazdy.

- Nie korzystam z przyjemności, które daje zawód aktora. Oczywiście byłoby fajnie bywać na bankietach, przeżywać jakieś szaleństwa, ale wiem, że to byłoby zgubne dla mnie jako człowieka. Zamiast tego uciekam do domu i dzieci - miał powiedzieć cytowany przez "Fakt" aktor, podkreślając, że bliscy są dla niego najważniejsi. - Jestem też odpowiedzialnym facetem, który nigdy nie zdradzi - zadeklarował i wyznał, że po latach bycia singlem marzył o rodzinie, do której będzie mógł wracać.

Zdaniem Rafała Królikowskiego udany związek opiera się na szczerości i zaufaniu. Nie oznacza to jednak, że zakochani powinni dzielić się wszystkimi swoimi sekretami...

- Inaczej nie osiągniemy porozumienia i bliskości - tłumaczył aktor w rozmowie z NaTemat, jednocześnie wskazując, że partnerzy nie powinni od razu otwierać się przed sobą nawzajem. - Kobieta zawsze musi być tajemnicza - jeżeli odkryjemy wszystkie karty, to przestaniemy wzbudzać zainteresowanie. Są tajemnice, które należy zachować dla siebie, są takie granice, jakich nigdy nie można przekraczać, nawet w stałych związkach. Każdy ma momenty, gdy chce być sam. Należy dać partnerowi trochę wolności, nie być za bardzo wścibskim i zaborczym - wyznawał.

Życzymy Rafałowi Królikowskiemu i jego żonie wielu kolejnych wspólnie przeżytych, szczęśliwych lat!

Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl

Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!