Centrum Praw Kobiet chce NIEBIESKIEJ KARTY dla Daniela Martyniuka! "On stosuje przemoc, ona jest zastraszana" [TYLKO U NAS]

Dlaczego po serii niepokojących zachowań w przeszłości mężczyzny - kolejne kobiety wchodzą z nim w związek i chcą budować rodzinę?

Urszula Nowakowska, prawniczka i założycielka fundacji Centrum Praw Kobiet:

Przyczyn, dlaczego kolejne kobiety wchodzą w związki z mężczyznami, którzy stosowali przemoc wobec innych kobiet, może być wiele. Mężczyźni stosujący przemoc są świetnymi manipulatorami, którzy stosując różne taktyki i sposoby potrafią przedstawić siebie jako tego, który w istocie jest pokrzywdzony. Żona go nie rozumie, nie dba o niego, nic ich już nie łączy. Zdarza się, że kobiety dają się na to nabrać, nie potrafią w porę rozpoznać symptomów wskazujących na to, że mężczyzna może być sprawcą przemocy. Są też kobiety, które zakochują się i nawet jeśli wiedzą o niektórych niepokojących zachowaniach partnera, to wierzą, że mogą go zmienić. Brakuje edukacji równościowej i tej, która nauczyłaby młodych ludzi, czym jest przemoc, jak rozpoznawać jej pierwsze symptomy, gdzie szukać pomocy.

Czy opisywane szeroko zachowania Daniela Martyniuka z ostatnich kilku lat można nazwać przemocą domową?

Z pewnością tak. Znowelizowana ustawa o przeciwdziałaniu przemocy domowej konkretnie ją definiuje*. Nie wątpię, że zachowanie Pana Daniela może także wyczerpać znamiona konkretnych przestępstw z kodeksu karnego.

Czy alkohol i inne używki mogą być usprawiedliwieniem dla sprawcy?

Alkohol nie może być prostym wytłumaczeniem dla agresywnych zachowań mężczyzn i służyć do usprawiedliwiania sprawców przemocy. Wielu mężczyzn nadużywających alkoholu nie stosuje przemocy wobec swoich bliskich, a wielu sprawców nie jest pod wpływem alkoholu. Z doświadczenia wiem jednak, że zarówno sprawcy, jak i przedstawiciele różnych służb "używają" alkoholu do usprawiedliwiania tych, którzy tę przemoc stosują. Pamiętam, jak wiele lat temu na sali sądowej w procesie o zabójstwo popełnione przez kobietę na swoim oprawcy nadużywającym alkoholu, kobieta ta usłyszała: "A dlaczego pani nic nie zrobiła, aby on przestał pić?".

Dlaczego po serii agresywnych zachowań Daniela Martyniuka w Sylwestra (w sieci są filmiki) oraz kilku interwencjach policji sprawca nie ponosi konsekwencji? Syn gwiazdora muzyki disco polo zapłacił tylko za pobyt w Policyjnej Izbie Zatrzymań 210 złotych.

Niestety, nie jest to odosobniony przypadek, że sprawca przemocy domowej nie ponosi odpowiedzialności za swoje czyny. Niepokojące jest to, że od lat spada liczba przestępstw stwierdzonych i skazań za znęcanie się nad rodziną. Moje doświadczenie i wiedza wskazują, że organy ścigania i wymiaru sprawiedliwości wciąż bagatelizują przemoc domową, a procedura Niebieskiej Karty w dużym stopniu przyczyniła się do tego, że przemoc w rodzinie w codziennej praktyce została zdepenalizowana. Odnoszę jednak wrażenie, że w tej sprawie nazwisko i fakt, miejsce zdarzenia mogło odegrać też rolę. Aby nie być zbyt pesymistyczną powiem, że znam takie historie, kiedy kilka kobiet, które doznawały przemocy od tego samego mężczyzny, połączyło siły i skutecznie doprowadziły do skazania swojego oprawcy.

Kto w tej sytuacji może założyć Niebieską Kartę?

Może ją założyć policjant, pracownik socjalny, przedstawiciel oświaty, gminnej komisji rozwiązywania problemów alkoholowych, ochrony zdrowia, a od niedawna także osoba pracująca w organizacji pozarządowej. Procedura ta powinna być uruchomiona, kiedy zachodzi podejrzenie zaistnienia przemocy domowej.

Jak skomentuje pani ostatnie zachowanie żony Daniela Martyniuka, która zbagatelizowała jego czyny i stanęła w obronie męża?

Niestety, tego typu sytuacje nie należą do rzadkości. Nieraz się z nimi spotkałam. Kobiety robią to, bo są zastraszane. Partnerzy grożą im, że jak nie wycofają oskarżeń, to oni je zniszczą, odbiorą im dzieci. Tacy mężczyźni powołują się nierzadko na swoje wpływy, straszą, że zostawią je bez grosza, a one sobie bez niego nie poradzą. Kobiety nierzadko wycofują się, a nawet same usiłują usprawiedliwiać sprawców, bo nie chcą, aby ojciec ich dzieci został kryminalistą. Wierzą w zapewnienia, że partner się zmieni, że to było ostatni raz. Ulegają naciskom innych członków rodziny. Nie zapominajmy, że jest to mężczyzna, którego kochały lub wciąż kochają. Nie raz słyszałam takie opowieści także z ust policjantów: my się napracowaliśmy, a ona się wycofuje.

Rzadko wczuwamy się w sytuację takiej kobiety. Tymczasem ona często nie otrzymuje takiej pomocy i wsparcia, aby mogła być konsekwentna i z dala od sprawcy rozpocząć nowe życie. Często zostaje sama i musi przez wiele miesięcy, a nawet lat, dochodzić swoich praw, walczyć o swoją godność. Potrzebny jest skuteczniejszy system wsparcia i ochrony kobiet przed przemocą i szybciej oraz skuteczniej działające instytucje wymiaru sprawiedliwości. Nie zapominajmy, że kiedy kobieta odchodzi to jest to często czynnik ryzyka, że dojdzie do eskalacji przemocy, a nawet zabójstwa.

Dziękujemy za rozmowę.

*Art. 2. 1. Ilekroć w ustawie jest mowa o: 1) przemocy domowej – należy przez to rozumieć jednorazowe albo powtarzające się umyślne działanie lub zaniechanie, wykorzystujące przewagę fizyczną, psychiczną lub ekonomiczną, naruszające prawa lub dobra osobiste osoby doznającej przemocy domowej, w szczególności: a) narażające tę osobę na niebezpieczeństwo utraty życia, zdrowia lub mienia, b) naruszające jej godność, nietykalność cielesną lub wolność, w tym seksualną, c) powodujące szkody na jej zdrowiu fizycznym lub psychicznym, wywołujące u tej osoby cierpienie lub krzywdę, d) ograniczające lub pozbawiające tę osobę dostępu do środków finansowych lub możliwości podjęcia pracy lub uzyskania samodzielności finansowej, e) istotnie naruszające prywatność tej osoby lub wzbudzające u niej poczucie zagrożenia, poniżenia lub udręczenia, w tym podejmowane za pomocą środków komunikacji elektronicznej.

A jeszcze niedawno żyli romantycznymi uniesieniami...

Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl

Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!