Ewa Szykulska większości widzom jest doskonale znana z takich klasyków, jak m.in. "Dziewczyny do wzięcia", "Pan Samochodzik i templariusze", "Hydrozagadka" czy serialu "Lokatorzy". Z każdej, nawet epizodycznej roli Szykulska potrafiła uczynić perełkę i zaznaczyć swoją obecność na ekranie. Wyróżniał ją przede wszystkim charakterystyczny, zachrypnięty głos.
Plotkowano, że za dużo piję, bo jak się jeszcze doda do tego te moje wory pod oczami, które miałam od zawsze, to jak można nie chlać. A to jest genetyczne. Moja mama i siostra też miały w tembrze głosu podobne tony - zdradziła aktorka w jednym z wywiadów.
74-latka nie ukrywa, że głos obniżyło jej też wieloletnie palenie papierosów. Jesienią ubiegłego roku gwiazda trafiła do szpitala z powodu problemów z oddychaniem. Podjęła wówczas decyzję, że kończy z nałogiem.
W październiku rzuciłam palenie i trwam w tym do dziś. Jest to mój duży sukces. Mogę teraz głębiej oddychać niż wdychać. Lepiej się czuję od tamtego czasu, bo zadbałam o siebie. Chociaż paczka papierosów jest w mojej torebce, ale ćwiczę silną wolę - wyznała w rozmowie z serwisem "Złota scena".
Aktorka jakiś czas temu wyznała, że od śmierci ukochanej młodszej siostry i męża czuje się "stara i mało potrzebna".
(...) ostatnio los pogrywa ze mną nie fair. Zabiera mi moich najbliższych. Moja młodsza siostra, diablo utalentowana konserwatorka sztuki, zmarła w Austrii. Odmówiła uporczywego leczenia. Mimo ciężkiej choroby była przerażająco silna w swoich decyzjach. A ja, niema, patrzyłam na jej zacichanie. Rok temu odszedł mój mąż. Obiecywał, że mnie nie zostawi, a zostawił – po 44 wspólnych latach. Serce nie chciało dłużej bić, odszedł w Boże Narodzenie - wspominała w rozmowie z "Twoim Stylem".
Z ukochanym Zbigniewem Pernejem, który był inżynierem, spędziła ponad cztery dekady. Para nie doczekała się dzieci. Z kolei pierwszy mąż Szykulskiej, reżyser Janusz Kondratiuk, był apodyktyczny. Mówiła, że przeszła przy nim niezłą szkołę życia. W tej chwili nie ma żadnych propozycji filmowych, "zero zainteresowania" - podkreśla. W teatrze z kolei ostatni raz grała dwa lata temu, mogłaby wrócić na scenę, ale najczęściej odmawia.
Zdaję sobie sprawę, że chyba nie dałabym rady dwie godziny szaleć na scenie. Fizycznie, bo aktorsko sobie poradzę (...) Teraz te same czynności wymagają znacznie więcej czasu, od kąpieli pod prysznicem do założenia butów, wyprowadzenia samochodu, do szczęśliwego momentu, że już można usiąść w kawiarni na krzesełku - powiedziała Szykulska w najnowszym wywiadzie dla PAP.
Ewa Szykulska w rozmowie z PAP przyznała, że temat starości i przemijania dopada ją coraz częściej.
Uświadomiłam sobie, że Maciek Damięcki, który razem z nami grał, zmarł pod koniec ubiegłego roku. Ostatni raz spotkaliśmy się z Maćkiem na badaniach w tym samym szpitalu. Co chwilę słyszę, że ktoś z nas odszedł (...) Zobaczycie, że jak powymieramy to będzie Wam smutno (...) Każda podróż się kiedyś kończy, ale przecież droga jest ważniejsza niż cel - podsumowała.
Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl
Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Maria z "Sanatorium" żyje jak królowa! Dziedziczkę fortuny zna cały Konstancin [FOTO]
- Hit! Pokazali taniec Radwańskiej i jej koleżanek. Tak balowała na weselu znajomych
- Widzowie dopatrują się romansu w TzG! Drobne gesty zdradzają wszystko
- Od sutenerki i żony gangstera do celebrytki. Tak Kaźmierska pięła się na szczyt