Żona Daniela Martyniuka BYŁA OSTRZEGANA przed rozpieszczonym synalkiem! Zignorowała te słowa

Daniel Martyniuk ma bogatą kartę wykroczeń przeciwko prawu. Niektóre trudno nawet tak zakwalifikować, bo były znacznie poważniejsze: syn Zenka Martyniuka jeździł autem po pijaku, groził kasjerce w Żabce, wyzywał sędzię działającą zgodnie z literą prawa. Trudno uznać to za "błędy młodości", bo Daniel w tym roku skończy już 35 lat, ma już drugą żonę i dziecko z pierwszego małżeństwa.

Ciekawe, jak skończy się sprawa z Sylwestra z Dwójką, bo tam Daniel znowu przesadził i został zabrany w kajdankach (!) na komisariat. Prowadziło go kilku policjantów, bo syn Zenka ledwo trafiał w stopnie schodów. Policja dyplomatycznie nie podaje, czy był pod wpływem jakichkolwiek substancji, ale wiadomo, że kilka godzin wcześniej raczył się grzańcem i piwkiem w jednej z zakopiańskich restauracji.

Dramatyczna sytuacja nie dotyczy jednak samego Daniela, a jego żony, która musiała znosić upokorzenia publicznie. Jak donoszą media, najpierw pokłócili się za sceną, jeszcze pod garderobą Zenka. Dziewczyna rozpłakała się, a Martyniuk junior miał jej kazać zasłonić twarz. Gdy wrócili do hotelu, wyzywał ją publicznie "od k**ew", zawstydzając przy wszystkich dookoła. Być może nie wszyscy to pamiętają, ale zaledwie w 2020 roku Daniel publicznie lżył rodzinie Faustyny, gdy bełkotliwie nagrywał z pociągu, że to "banda oszustów, którzy kupili sobie dyplomy i wstrzykują ludziom benzynę w usta". Tydzień później publikował przeprosiny.

Faustyna była już jego dziewczyną, potem rozstali się i Daniel związał się z Eweliną z Russocic, chwilową żoną i matką swojej córki. Nie wiadomo, jak to się stało, że wrócili z Faustyną do siebie i dlaczego zdecydowali się na ślub. Jamiołkowska była ostrzegana przed Danielem...

Nic tylko życzyć szczęścia i czekać co odwali syn marnotrawny tym razem

- napisał ktoś na Instagramie zaraz po ich ślubie na Bali.

Teraz internauci bezlitośnie dokuczają biednej Jamiołkowskiej, pogłębiając tylko jej dramat:

To ładnie ten baran się do Ciebie odezwał w Zakopanem tylko nie było miłość miłość w Zakopanem oblewamy się szampanem; (...) Rynsztokowe słownictwo, nadużywanie napojów alkoholowych, zakłócanie ładu i porządku publicznego. Czy warto dla łatwej kasy?

- piszą.

Przypomnijmy, że zaledwie pod koniec listopada 2023, na miesiąc przed dramatem w Zakopanem, wróżka Rina na portalu Shownews.pl postawiła Martyniukom tarota. Przewidziała to wszystko i nie miała dla nich pomyślnej wróżby:

Zimą możliwe są trudności w małżeństwie. 8 Mieczy wskazuje, że para będzie mieć poczucie niemocy, braku możliwości wykonania ruchu. Doznane w przeszłości krzywdy emocjonalne wywołają poczucie spętania i zniewolenia, natomiast będzie to tylko iluzja. Sami na siebie założą uczuciowe kajdany, które tylko oni będą mogli zdjąć. Wiosna przyniesie małżeństwu czas na refleksję. Możliwe jest oddalenie od siebie, a nawet czasowe wycofanie z życia towarzyskiego. (...)

Całość przeczytacie tutaj.

Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl

Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!