16-letnia Viki Gabor wulgarnie zwraca się do fanów! Wystarczyło, że wytknęli jej wpadkę...

Viki Gabor od kilku lat pojawia się na dużych imprezach telewizyjnych, a jej występy wywołują spore emocje. Nie inaczej było tym razem, kiedy to śpiewała na sylwestrowym koncercie Telewizji Polskiej. Szesnastoletnia Gabor miała okazję zaprezentować widzom kilka utworów, nie obyło się jednak bez wpadki...

Widzowie "Sylwestra z Dwójką" odnotowali, że młodziutka gwiazdka zaliczyła wpadkę: zapomniała tekstu do utworu "Co z nami będzie?", który śpiewała z Liberem. Nie był to pierwszy raz, kiedy fani skrytykowali jej występ: z podobnymi reakcjami spotkała się po występie na festiwalu w Opolu w 2022 roku (wykonywała wówczas ponadczasową piosenkę "Dni, których nie znamy" Marka Grechuty). Tym razem Gabor zabrała głos - opublikowała zdjęcia z imprezy sylwestrowej w Zakopanem wraz z własnym komentarzem, a także Instastories, gdzie była bardziej dosadna...

Viki Gabor pokazała na Instagramie zdjęcia z imprezy sylwestrowej w TVP. Pokusiła się również o dość wymowny komentarz, który, jak można sądzić, odnosi się do jej wpadki.

"Happy New Year 2024. ps. Nobody’s perfect" - napisała nastoletnia gwiazdka.

Jak można było się spodziewać, komentujący internauci z miejsca podjęli temat jej występu. Co niektórzy wytknęli jej, że to nie pierwszy raz, gdy zaliczyła podobną wpadkę.

• Praca jak każda inna. Jak np. górnik się pomyli to też będzie, że nikt nie jest idealny? Akurat w Twoim przypadku to znów pokazuje olewcze podejście do wykonywanej pracy,
• Jak się bierze takie pieniądze za występ to wypadałoby nauczyć się tekstu...,
• To nie dystans, to brak szacunku dla widzów. Ale dzisiejsza młodzież myśli, że kasa należy się za pokazanie tyłka,
• Ubiór i uroda, to nie wszystko. Skopałaś po całości utwór. Naucz się tekstu na następny występ, bo to było żenujące,
• Na niedociągnięcia i zapominanie tekstu może pozwolić sobie tylko amator, a nie "artystka", która występuje już kilka lat na scenie. Takie zachowanie to brak szacunku do publiczności i totalny brak profesjonalizmu - komentowali.

Pod niektórymi z wymienionych komentarzy wywiązały się dłuższe dyskusje. Zdaniem obrońców Viki Gabor sporą rolę mógł odegrać stres, zauważali oni również, że wpadki zdarzają się każdemu. Choć 16-latka nie odpowiadała na pojawiające się pod jej wpisem komentarze, zareagowała, publikując dość osobliwe wpisy na Instastories. Najwyraźniej komentarze bardzo zdenerwowały Viki Gabor, bowiem poradziła internautom, by "nie spinali d**y", a następnie przesłała hejterom "buźki".

Zobaczcie, jak 16-letnia Viki Gabor zareagowała na krytyczne komentarze, w galerii ShowNews.pl. Elegancko?

Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl

Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!