Tak wyglądała przyjaźń Anny Przybylskiej i Kasi Bujakiewicz. Mama aktorki ujawniła SKRYWANE sekrety! Tylko u nas

Anna Przybylska była lubianą aktorką, którą widzowie pokochali za role w takich produkcjach, jak m.in. "Ciemna strona Wenus", "Kariera Nikosia Dyzmy" oraz "Złotopolscy". Zawodowe obowiązki łączyła z życiem rodzinnym. Razem z Jarosławem Bieniukiem wychowywała troje dzieci: Oliwię, Szymona oraz Jana.

Niestety aktorce nie było dane obserwować, jak dorastają jej pociechy. Zmarła 5 października 2014, przegrywając walkę z rakiem trzustki. Miała zaledwie 35 lat.

Przybylska mogła liczyć na wsparcie bliskich osób. W tym gronie znajdowała się aktorka Katarzyna Bujakiewicz. Razem pojawiały się na branżowych imprezach, ale nie tylko. Jak ujawniła mama gwiazdy Krystyna Przybylska w rozmowie z ShowNews.pl, Ania i Kasia były prawdziwymi przyjaciółkami.

Żartuję, że były to dwa oszołomy małe. Ich przyjaźń była fajna, taka bym powiedziała na śmierć i życie. Myślę, że jedna na drugą mogła liczyć. Ania z Kasią miały swoje tematy. Czasami wydaje mi się, że moja córka chyba trochę więcej mówiła Kasi niż nam. Dziewczyny bez przerwy do siebie dzwoniły. Gdy Ania mieszkała w Poznaniu, a Kasia miała wolne, to spotykałyśmy się wspólnie na obiedzie, czy na jakiejś kawce.

Mama Ani opowiedziała nam też zabawną historię, której była świadkiem.

Kasia i Ania razem biegały czy ćwiczyły na siłowni. Potem wracały z siatką drożdżówek, czym mnie rozśmieszały. Raz je zapytałam: "Po co wam te drożdżówki?". W odpowiedzi usłyszałam, że "teraz mamo trzeba się najeść" - powiedziała Krystyna Przybylska w rozmowie z ShowNews.pl.

Chociaż od śmierci aktorki w przyszłym roku minie 10 lat, Krystyna Przybylska nadal ma kontakt z jej znajomymi.

Cały czas mam kontakt z Kasią Bujakiewicz, Andrzejem Piasecznym, Anią Dereszowską i Małgosią Rudowską. To takie moje przysposobione dzieci. Nawet mam taki filmik, że Kasia biega i mnie przeprasza: "Ty piszesz do mnie, wysyłasz mi codzienne wiadomości, tak mnie ładujesz, a ja nie mam czasu". Odpowiedziałam na to, że "Przypominam, że jeszcze istnieję". Niedawno Kasa była w Gdyni, to też się spotkałyśmy. Utrzymujemy ten kontakt.

Przybylska zdradziła, że jakiś czas temu Kasia Bujakiewicz i Małgosia Rudowska zrobiły jej pewną niespodziankę.

Małgosia się spytała, czy jestem w pracy i co słychać. Nagle dzwonek do drzwi. Pojawiły się w nich Kasia z córką i Małgosia. Pisk był taki, że było nas słychać z daleka - dodała Krystyna Przybylska w rozmowie z ShowNews.pl.

Przypominamy, jak prezentowały się Katarzyna Bujakiewicz i Anna Przybylska.

Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl

Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!