Jerzy Bińczycki jeszcze na studiach aktorskich zakochał się w koleżance z roku Elżbiecie Will. Tuż po ślubie przeprowadzili się do Krakowa, a niedługo potem na świat przyszła ich córka Magdalena. Niestety, ich małżeństwo nie przetrwało, a Bińczycki i Will rozstali się, gdy Magda była jeszcze niemowlęciem.
- Dom i rodzina to dla mnie najważniejsze wartości, ale... nie wierzę w aktorskie małżeństwa, bo mają małe szanse na przetrwanie - zdradził po latach w jednym z wywiadów. - Małżeństwo to hazard. Mówi się: na całe życie, ale nie zawsze się to spełnia. Ludzie się rozstają. Ja też przeżyłem rozwód.
Co ciekawe, relacje Will i Bińczyckiego do końca były bardzo dobre i pełne wzajemnego szacunku. Byłe małżeństwo współpracowało ze sobą przy kilku spektaklach. Po rozwodzie aktor nie planował z nikim się wiązać. Na spełnienie uśpionych marzeń o szczęśliwej i pełnej rodzie przyszło mu czekać 15 lat. Wtedy to, na jego drodze stanęła Elżbieta Godorowska, studentka trzeciego roku polonistyki, która poprosiła go o wywiad.
- Takiej kobiety szukałem. Zarówno mnie, jak i jej zależało na tym, żeby mieć prawdziwy dom, prawdziwą rodzinę. Mimo różnych temperamentów i rytmów wewnętrznych nasze marzenia i wyobrażenia o domu gdzieś się spotkały. To układanie wspólnego życia było dla mnie czasem wielkiego renesansu. Zaczęło się coś na nowo w mojej biografii, co zmieniło sens mojego życia - wspominał Jerzy Bińczycki w rozmowie z czasopismem "Pani".
Legendarny Znachor, Jerzy Bińczycki odnalazł szczęście przy drugiej żonie. Tak wygląda ich syn Jan Bińczycki
Para pobrała się w 1978 roku, a dwa lata później na świecie pojawił się ich syn. Jasiek był prawdziwym oczkiem w głowie swojego taty, który mimo że był rozpoznawalnym w całym kraju aktorem, to najbardziej liczyła się dla niego rola ojca i męża.
- Aktorzy z pokolenia mojego ojca nie byli celebrytami - wspominał po latach syn Bińczyckiego. - Po pracy wykonywali zwykłe, domowe zajęcia. Nie miałem wrażenia, że tata i jego koledzy uprawiają jakiś szczególny zawód. Tworzyliśmy typową, mieszczańską rodzinę z rytuałem niedzielnych obiadów, podziałem obowiązków... Ale tata nie wprowadzał w domu reżimu.
Jerzy Bińczycki zmarł nagle na zawał serca, tuż przed 16-stymi urodzinami ukochanego syna. Niestety nie było mu dane zobaczyć, na jakiego mężczyznę wyrósł Jan. Aktor nie chciał, by podążał jego śladami i przestrzegał go przed tą ścieżką kariery. Jan Bińczycki ma dziś 43 lata, mieszka w Krakowie, jest kulturoznawcą, a także redaktorem i autorem w Korporacji Ha!art, która zajmuje się promowaniem nowych zjawisk w kulturze.
Zobaczcie na zdjęciach niżej, jak dziś wygląda syn legendarnego Znachora.
Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl
Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Marta Manowska chciała zrezygnować z "Rolnik szuka żony"? Te słowa dają do myślenia
- Tajemnica Lewandowskiej w Barcelonie. To dzieje się, gdy Roberta nie ma w domu
- Badach WYŚMIANY w "The Voice"! Miało być tak pięknie, a w sieci aż wrze
- Była partnerką Hakiela, rzuciła taniec dla innego. Co dziś robi Magda Soszyńska?