Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ŚWIATOWE święta u Rutkowskich. Jak będą wyglądały? O TO poprosił Krzysztof junior

Zuzanna Kropkowska
Zuzanna Kropkowska
Maja Rutkowski spędza Święta Bożego Narodzenia z bliskimi. Przewińcie dalej, by zobaczyć więcej zdjęć.
Maja Rutkowski spędza Święta Bożego Narodzenia z bliskimi. Przewińcie dalej, by zobaczyć więcej zdjęć. Mat. SN
W tym roku wigilia świąt Bożego Narodzenia przypada w najbliższą niedzielę. W wielu domach ten radosny czas rodzinnych spotkań poprzedzają wielotygodniowe przygotowania. Jak będą wyglądać święta w rodzinie Rutkowskich? Postanowiliśmy podpytać u źródła. Maja Rutkowski w rozmowie z ShowNews.pl opowiedziała m.in. o tradycjach, a także zdradziła, dlaczego tegoroczna wigilia będzie wyjątkowa. Poznajcie szczegóły.

Tak będą wyglądać Święta Bożego Narodzenia u Rutkowskich

Święta Bożego Narodzenia zbliżają się wielkimi krokami. W wielu domach to czas spotkań, na których zgromadzą się całe rodziny. Nie inaczej będzie u Rutkowskich. Maja Rutkowski w rozmowie z ShowNews.pl ujawniła, że w przeciwieństwie do poprzednich lat, w tym roku to ona i jej mąż zaproszą bliskich do siebie.

W tym roku po raz pierwszy będziemy organizować święta u nas w domu. Wcześniej jeździliśmy do mojej mamy, a potem w pierwszy dzień świąt, kiedy teściowie jeszcze żyli, jeździliśmy do nich. W tym roku spotykamy się jednak u nas. Będzie z nami moja mama, siostra z mężem i ich 6-letnia córka Lilii, kuzynka z mężem i ich trzema córkami. Na kolacji będzie łącznie trzynaście osób.

Nie oznacza to jednak, że za wszystkie potrawy będzie odpowiadać Maja. W przygotowaniu kolacji pomagają jej bowiem mama oraz siostra.

Dzielimy się obowiązkami - jedni robią pierogi, drudzy rybę grecką. Będę robić susz i barszcz czerwony z uszkami. Troszeczkę się dziwię, że niektórzy robią przed świętami Bożego Narodzenia generalne porządki. Dlaczego? Dlatego, że my sprzątamy każdego dnia, więc na tym nie muszę się skupiać.

Na co dzień siostra Mai mieszka w Szkocji, dokąd przeprowadziła się ze Stanów Zjednoczonych. Mieszka razem z mężem, który jest Anglikiem. Mężczyzna chętnie kosztuje dań typowych dla polskiej kuchni.

Spencer chętnie próbuje nowych rzeczy. On i moja siostra są obywatelami całego świata, więc nic dla niego nie jest obce.

Rutkowski zdradziła nam także, że razem z bliskimi starają się zasiadać do wieczerzy tradycyjnie, a więc w momencie, gdy na niebie pojawia się pierwsza gwiazda. 24 grudnia nie zabraknie też prezentów i dlatego Krzysztof junior już jakiś czas temu napisał list do świętego Mikołaja.

Krzysiu już jesienią napisał list, w którym poprosił o sportowe buty. Dwa tygodnie temu pożegnaliśmy naszego chomika, więc chciałbym dostać nowego. On nie jest wymagającym dzieckiem.

Maja Rutkowski nie ukrywała, że nie tylko spotkanie z bliskimi, ale także aspekt religijny jest bardzo ważny dla jej rodziny. Nie zabraknie więc wizyty w kościele.

Istotne jest też to, że staramy się pójść na pasterkę. To jest dla mnie bardzo ważne, żeby poza tym bieganiem i prezentami, poszukać tej głębi, zastanowić się nad pewnymi sprawami i przemyśleć, co można jeszcze poprawić w sobie i swoim życiu, a także jak można pomóc innym. Lubię pojechać sobie do Częstochowy, gdy nie odbywa się na przykład msza, tak sobie posiedzieć i pomyśleć, być sama z Bogiem - wyznała naszym dziennikarzom.

Przy okazji świąt, ale nie tylko, staram się też pamiętać o tych, których nie ma wśród nas. Dlatego zrobiłam stroiki i wieńce, które położę na grobach teściów i taty. To jest taki obowiązkowy punkt - dodała.

Żona Krzysztofa Rutkowskiego wspomniała również, że w okresie świątecznym - i nie tylko - stara się pomagać potrzebującym. Przy okazji zwróciła się z ważnym apelem.

Pomagam w okresie świątecznym, ale nie tylko wtedy, bo staram się to robić przez cały czas. Wolę to jednak zostawić dla siebie, chociaż przy okazji chciałabym zaapelować o to, żeby oddawać krew, bo jej brakuje, a to jest coś bezcennego, co możemy po prostu dać drugiej osobie. Możemy oddać kawałek siebie. Święta kojarzą się z czerwienią, z pięknymi dekoracjami, a kolor czerwony jest także związany właśnie z krwią. Ja oddaję ją regularnie, jestem honorowym dawcą, a także jestem w bazie dawcy szpików. Gdybym mogła komuś uratować życie, zrobiłabym to bez wahania. (...) Gdyby chociaż kilka osób poszło w moje ślady, to byłoby sporym sukcesem.

Zobaczcie, jak wyglądały przygotowania do świąt u Rutkowskich.

Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl

Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!

emisja bez ograniczeń wiekowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze!
Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA i obowiązują na niej polityka prywatności oraz warunki korzystania z usługi firmy Google. Dodając komentarz, akceptujesz regulamin oraz Politykę Prywatności.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na shownews.pl shownews.pl