Weronika Rosati od lat mieszka w Stanach Zjednoczonych i robi karierę w Hollywood. Dokładnie dekadę temu, podczas podróży samochodem z Piotrem Adamczykiem, doszło do tragedii, która całkowicie zmieniła jej życie. W wyniku koszmarnego wypadku aktorka doznała poważnego urazu nogi. Z jego skutkami Rosati boryka się do dziś - wciąż odczuwa ból i regularnie musi korzystać z pomocy fizjoterapeuty. Wypadek odbił się również na jej karierze - straciła główną rolę w serialu, w którym miała szansę zagrać u boku Sharon Stone.
Weronika Rosati 10 lat temu przeżyła wypadek, który zmienił jej życie. Zwróciła się do Piotra Adamczyka: "Tego od ciebie oczekuję"
W najnowszym wpisie na Instagramie Weronika Rosati wróciła wspomnieniami do tego feralnego dnia. Drobiazgowo opisała swoje przeżycia i następstwa wypadku.
- 17/09/2013 - dzień mojej wielkiej osobistej tragedii zamieniony wbrew mojej woli w medialną mydlaną operę. Tego dnia miał miejsce wypadek samochodowy, w którym byłam pasażerką i doznałam drastycznego urazu nogi. Spędziłam miesiące unieruchomiona w szpitalu, straszono mnie amputacją, kolejne miesiące na wózku inwalidzkim i w sumie prawie dwa lata o kulach. Przeszłam kilka bolesnych operacji. W tym czasie straciłam złoty moment w mojej karierze, która nabrała zawrotnego tempa po mojej roli w nagradzanej "Obławie" i dużej roli w serialu "Luck" Michaela Manna. Ominęło mnie wiele konkretnych ról i ról, o które nie mogłam nawet się starać ze względu na stan zdrowia. Ale co najgorsze przeżyłam w tym czasie niewyobrażalny ból, lęk, bezsilność i smutek. To całkowicie nie minęło. Dla was to jakiś chaotyczny news sprzed lat pełen przekłamań medialnych, a dla mnie to była i jest tragedia życiowa z która się zmagam do dziś. Do tej pory muszę mieć raz w tygodniu rehabilitacje, noga mnie boli w różnych okolicznościach i trauma wypadku i medialnego krzywdzącego szumu żyje we mnie do dziś- wyznała.
Weronika Rosati w swoim szczerym wpisie nie szczędziła drastycznych szczegółów wypadku sprzed 10 lat.
- Sprawa jest jasna: kierowca jechał za szybko, był pod wpływem negatywnych emocji (pozostanie to między mną, a nim) i spowodował wypadek, który okaleczył mnie na całe życie. Wszelkie medyczne opłaty związane z moim urazem nogi od lat płacę z własnej kieszeni (dla jasności). Każdego roku ten dzień jest dla mnie przypomnieniem traumatycznego wydarzenia - nadal słyszę dźwięk wybuchającej poduszki powietrznej i widoku mojej drastycznie przekręconej nogi. Nieludzkiego bólu szarpanego nerwu przez złamaną kość. Przerażonych twarzy lekarzy na widok mojej stopy.
Na koniec gwiazda w mocnych słowach zwróciła się również do Piotra Adamczyka, który kierował samochodem.
- Chciałabym dziś zmierzyć się z tymi przeżyciami i napisać coś, czego od lat nie miałam odwagi, może nie miałam siły, a może nie miałam pewności siebie, by napisać.
Piotrze,
Będzie krótko. 10 lat temu, my wiemy jaka była i jest prawda. Prosze Cię o niewykonywanie zawodowych lub innych szkodliwych działań przeciwko mnie. Nie chcę wyciągać spraw i dowodów, chcę żyć bez przeszkód i fałszywych mitów na mój temat i na temat tego wypadku i otaczających go wydarzeń. Na to zasługuję i tego od Ciebie oczekuję - czytamy.
Zobacz zdjęcia Weroniki Rosati w naszej galerii
Rosati wspomina koszmarny wypadek sprzed 10 lat. W mocnych s...
Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl
Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!

NaM - Podlaskie ligawki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?