MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Piotr Garlicki ma znanego syna. Zostawił go w Polsce, nie odwiedzał latami

Aleksandra Misińska
Aleksandra Misińska
Syn Piotr Garlickiego to znany aktor.
Syn Piotr Garlickiego to znany aktor. AKPA
Dla wielu jest doktorem Stefanem Tretterem z "Na dobre i na złe", ale Piotr Garlicki ma na koncie zdecydowanie więcej ról, a w latach osiemdziesiątych wróżono mu niemałą karierę. Będąc u szczytu sławy, opuścił Polskę i osiadł w Stanach Zjednoczonych. Przez prawie 15 lat nie widział się z synem, który dziś jest także znanym aktorem. Czy Łukasz Garlicki odziedziczył po ojcu talent i urodę? Zobaczcie w naszej galerii.

Piotr Garlicki i rozłąka z synem

W latach osiemdziesiątych nie działo się dobrze w kraju, co nie nastrajało pozytywnie Piotra Garlickiego. Bał się o swoją przyszłość, dlatego u szczytu kariery aktorskiej zdecydował, że opuszcza kraj i przeprowadza się do Stanów Zjednoczonych. W jednym z wywiadów wprost mówił, dlaczego podjął taką decyzję:

Kiedy wyjeżdżałem, w Polsce zawód aktora cieszył się dużą estymą społeczną. Byliśmy poważani przez społeczeństwo, a w kieszeniach było pusto. Nie było pieniędzy. Wyjechałem za ocean z przyczyn czysto ekonomicznych.

Był wówczas żonaty z Moniką. Para doczekała się nawet syna Łukasza. W ich małżeństwie nie działo się zbyt dobrze i decyzja o wyjeździe pojawiła się szybciej niż myślał. Po latach przyzna, że ubolewa jedynie nad utraconym kontaktem z synem, który dorastał, a nie było przy nim ojca. Do Stanów Zjednoczonych nie zabrał żony, aby ratować małżeństwo. Rozstał się z Moniką, a na jego drodze pojawiła się Dorota i to z nią wyjechał za ocean. Tam urodził się jego drugi syn Kasper. Piotr Garlicki, który zaczął odnosić spore sukcesy w Polsce, w Stanach Zjednoczonych zajmował się pracami fizycznymi:

Byłem kierowcą ciężarówki, pracowałem w sortowni swetrów, a najdłużej, bo 12 lat, w firmie zajmującej się sprzedażą owoców morza. Popularność zostawiłem na granicy i nie miałem z tym problemu.

Łukasz Garlicki - syn swojego ojca

Piotr Garlicki nie porzucił marzeń o karierze aktora, ale nie miał możliwości powrotu choćby na chwilę do Polski i ponownego wylotu do Stanów Zjednoczonych. Nie mógł także odwiedzać syna Łukasza, ponieważ byłby to dla niego bilet w jedną stronę:

Były też ciemne strony emigracji. Przez wiele lat nie mogłem opuścić Stanów, bo byłby to bilet w jedną stronę. Nie mogłem więc przyjechać na pogrzeb mojej matki, nie odwiedzałem syna Łukasza z pierwszego małżeństwa, którego zostawiłem w Polsce. To są decyzje, które mają później konsekwencje w dalszym życiu.

Łukasza Garlickiego można kojarzyć z zabawnej roli w serialu "BrzydUla", a także z wielu komedii romantycznych i dramatów historycznych. Chętnie występuje także w teatrze. W tym roku skończy 47 lat, a życie nie zawsze go rozpieszczało. Był czas, gdy nie mógł wyrwać się z uścisku uzależnienia. Szeroko komentowane są także jego publiczne wystąpienia, a zszokowany jego zachowaniem był nawet Kuba Wojewódzki.

W wywiadzie dla magazynu "Grazia" opowiadał o tym, że w jego życiu nie było żadnych limitów:

Liczyło się przede wszystkim to, by dobrze się bawić, imprezować i niczym się nie przejmować.

Przyszedł jednak dzień, gdy wszystko się przewartościowało, a jak to często bywa, ten dzień nadszedł, gdy choroba zapukała do drzwi. Aktor mówi, że od dłuższego czasu nie sięga po trunki wysokoprocentowe i żyje mu się lepiej. Czy jest podobny do znanego ojca? Zobaczcie w naszej galerii.

Syn Piotr Garlickiego to znany aktor.

Piotr Garlicki ma znanego syna. Zostawił go w Polsce, nie od...

Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl

Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!

emisja bez ograniczeń wiekowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze!
Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA i obowiązują na niej polityka prywatności oraz warunki korzystania z usługi firmy Google. Dodając komentarz, akceptujesz regulamin oraz Politykę Prywatności.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na shownews.pl shownews.pl