Partner Caroline Derpienski oszukał wszystkich?! Celebrytka ujawnia nowe fakty o Krzysztofie P.

Caroline Derpienski właściwie wzięła się znikąd, więc Krzysztof Stanowski w swoich filmach i postach usiłował dotrzeć do początków jej fenomenu. Mogliśmy mieć wrażenie, że nawet mu się to udało, gdyby nie fakt, że po premierze produkcji Caroline i Krzysiek zaczęli obrzucać się błotem w mediach społecznościowych, grożąc sobie kolejnymi - rzekomymi - hakami. Gdzie leży więc prawda?

Caroline Derpienski nagle wróciła do Polski, by zorganizować w Warszawie pokaz swojej odzieży, więc pojawiły się domysły, że uciekła ze Stanów, bo "zaszkodził" jej Stanowski. Raczej tak nie jest, bo celebrytka nie daje sobie w kaszę dmuchać. W rozmowie z nami zasugerowała nawet, że to, co pokazał w filmie dziennikarz, nie jest prawdą. Chodzi jej zwłaszcza o część na temat Krzysztofa "Jacka" P., mężczyzny, którego uważamy za jej partnera.

Nigdzie [w filmie] nie powiedziane jest to, że jest to mój partner, to jest jego [Stanowskiego] teoria. Tak naprawdę nigdzie nie ma [na to] dowodu

- opowiada nam Caroline, dodatkowo zaciemniając obraz wokół Krzysztofa/Jacka, który pragnął pozostać anonimowy.

Caroline Derpienski zauważa także, że do bycia celebrytą potrzeba mieć silną psychikę, a Krzysztof/Jack ewidentnie nie życzył sobie opisywania jego osoby w filmie Stanowskiego. Wszystko, co Krzysztof ujawnił na jego temat, pochodziło z dziennikarskiego śledztwa, a nie z wywiadu, bo mężczyzna nie chciał pojawić się przed kamerą.

Ja nigdzie nie potwierdziłam, kto jest moim partnerem i wolę o tym nie rozmawiać. Wolę zachować to dla siebie i po prostu skupić się na sobie

- dobitnie kończy celebrytka.

Czy to oznacza, że przyjdzie jeszcze czas, gdy wyciągnie kolejne asy z rękawa?

Shownews.pl działa dla Was i dzięki Wam. O tym temacie zostaliśmy poinformowani przez Czytelników na [email protected]. Jeśli zauważyliście coś, o czym powinniśmy wiedzieć, piszcie na [email protected]. Zapewniamy anonimowość!

Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl

Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!