Nowy juror "Tańca z Gwiazdami" sprowadza Kaczorowską na ziemię! Przyda jej się trochę pokory?

Najnowsza edycja "Tańca z Gwiazdami" budzi ogromne emocje, i to nie tylko ze względu na skład (wśród uczestników znalazła się choćby Dagmara Kaźmierska). Jak wiadomo, o posadę w show starała się m.in. Agnieszka Kaczorowska, która chciała oceniać uczestników. Ostatecznie jurorskie fotele zajęli Iwona Pavlović, Rafał Maserak, Ewa Kasprzyk i Tomasz Wygoda, lecz to nie był koniec - tancerka, która nie trafiła do sędziowskiego składu, gorzko komentowała całą sprawę.

Może jestem za bardzo zawodowa i profesjonalna we wszystkim, co robię, natomiast jest to człowiek z zupełnie innego świata tańca i prawdopodobnie będzie skupiał się na walorach artystycznych, emocjonalnej części występów itd. Jest to człowiek wywodzący się z innego stylu tańca. Wszyscy tancerze, żeby dowiedzieć się, kim jest, musieli go wygooglać, czyli dla tancerzy towarzyskich nie jest autorytetem

- mówiła Plotkowi, gorzko oceniając wybór Wygody na tę posadę.

Jej słowa odbiły się głośnym echem nie tylko wśród fanów, ale i osób związanych z "Tańcem z Gwiazdami". ShowNews.pl poprosił o komentarz Iwonę Pavlović.

Już bym chciała zatrzymać komentarz i nawet nie mam zamiaru komentować tego, co powiedziała niejaka pani Agnieszka Kaczorowska

- odpowiedziała elegancko "Czarna Mamba".

Na jakiś czas sprawa ucichła, teraz jednak o odpowiedź pokusił się również Tomasz Wygoda - nowy juror "Tańca z Gwiazdami", który został ciepło przyjęty przez widzów.

Na szczęście mam swoje doświadczenie. Mamy też długą tradycję stoicyzmu jako filozofii

- powiedział Plejadzie i wyjaśnił, że wydłuża czas między bodźcem a swoją reakcją.

Teraz, gdy emocje nieco opadły, tancerz odniósł się również do słów Kaczorowskiej na swój temat. Skomentował również fakt, że nie ona otrzymała jurorski stołek w TzG. Oj, to może ją zaboleć...

(...) Podstawową rzeczą jest to, że jej ocena nie jest związana kompletnie ze mną. Bo jeśli ona może mieć jakiekolwiek żale czy pretensje, to powinna mieć je przede wszystkim do siebie. Dlaczego nie jest na tym miejscu? Przecież nikt nam w życiu nie kradnie rzeczy, nikt nam ich nie zabiera. I ja też nie jestem osobą, która komuś krzesełko spod "czterech liter" wyciąga. Myślę, że takie postrzeganie jest zbyt emocjonalne, trochę niepotrzebne

- mówił w rozmowie z serwisem.

Tomasz Wygoda postanowił też udzielić młodszej koleżance złotej rady.

Poleciłbym jedną rzecz: niech osoby, które mogą jeszcze tańczyć, które są młode, niech wykorzystują ten czas na to, żeby działać, żeby nieść ten przekaz ze sceny. Przyjdzie czas na to, żeby być sędzią. Przyjdzie czas na to, żeby być mędrcem

- stwierdził.

Myślicie, że Agnieszka mu za to podziękuje?

Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl

Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!