Niepokojące doniesienia o scenach w domu braci Golec! Żona jednego z nich nie mogła już dłużej milczeć!

Golec uOrkiestra zaistniała na rodzimej estradzie pod koniec lat 90. Zespół założony przez pochodzących z Żywca braci Łukasza i Pawła Golców idealnie wpasował się w ówczesne potrzeby rynku muzycznego. Debiutancki album grupy, z którego pochodzą takie hity, jak "Lornetka" czy "Crazy Is My Life", rozszedł się w 200 tysiącach egzemplarzy. Kolejny, wydany zaledwie rok później, podwoił ten wynik. Z czasem sława zespołu zaczęła przygasać. W 2019 roku Golec uOrkiestra niespodziewanie powróciła na szczyty list przebojów. Stało się tak za sprawą skocznego singla "Górą ty", który szybko przebił popularnością nawet kawałki zespołu z początków ich kariery.

Członkowie Golec uOrkiestra nie mogą narzekać na brak zajęć. Artyści sporo koncertują (zarówno w Polsce, jak i za granicą), a do tego aktywnie promują swoją nową muzykę. Znani bracia pojawili się ostatnio w programie Agaty Młynarskiej. W "Stylowym Taxi Agaty" zjawiła się także ich bratanica, Bogna. W pewnym momencie Młynarska zapytała ją, czy to prawda, że jej stryjkowie są tak chorobliwie zazdrośni o swoje żony, że ograniczają im swobodne wyjazdy.

Ja słyszałam, że oni nie pozwalają im wyjeżdżać za granicę, albo wyjeżdżać na wakacje samym. Że są tak zazdrośni. No słuchaj, ja nie powiem która, bo nie chcę, żeby w domu była masakra piłą mechaniczną. Jedna z nich mi powiedziała, patrząc głęboko w oczy, jak pytałam ją o plany i tak dalej, a ona mówi: "Wiesz, ja nie mogę. Mój mąż chce, żebym ja siedziała w domu". Ja się wtedy za głowę chwyciłam. Powiedz, czy to jest prawda - zapytała Młynarska.

Bogna Golec wyglądała na wyraźnie zakłopotaną. Postanowiła jednak jakoś wybrnąć z sytuacji. Bratanica Golców udzieliła nieco wymijającej odpowiedzi, w której zasugerowała jednak, że w każdej plotce jest ziarno prawdy.

Trochę tak, trochę nie. (...) Być może słyszałam (o takim zakazie - przyp. red.) - odparła przyciśnięta przez Młynarską.

Warto dodać, że tej osobliwej wymianie zdań cały czas przysłuchiwali się na odległość bracia Golec. Ich reakcja była natychmiastowa.

Tak się rodzą plotki (...) W domu na cztery spusty i jeszcze z łańcuchem - zaśmiał się Paweł Golec.

Głos zabrał także drugi z bliźniaków. Oznajmił, że w tym przypadku na pewno nie chodzi o niego, ponieważ jego żona co chwilę jeździ za granicę.

A moja teraz jedzie do Madrytu, Aten. Była w Hiszpanii. Także wiesz... Ludzie, pierwsze słyszę! Nie wiem, to może twoja taka jest, nie? - odparł Łukasz Golec, zaczepiając przy tym swojego brata.

O komentarz w sprawie poprosiliśmy menedżerkę Golec uOrkiestra. Warto wspomnieć, że tę rolę pełni Katarzyna Czajkowska-Golec, czyli żona starszego brata Łukasza i Pawła, Rafała Golca. W rozmowie z redaktorem ShowNews.pl kobieta oznajmiła, że dyskusja w programie Agaty Młynarskiej była jak najbardziej żartobliwa i nie należy jej traktować śmiertelnie poważnie.

Oni normalnie sobie żyją. Nie ma zakazów, nie ma czegoś takiego. To był żarcik - zapewniła ShowNews.pl agentka koncertowa zespołu.

O tym, jak absurdalne są plotki o rzekomych zakazach w małżeństwach Golców, najlepiej świadczy fakt, że Edyta Golec przebywa obecnie na... zagranicznej wycieczce bez męża.

W tym momencie Edytka (żona Łukasza Golca - przyp. red.) jest na wyjeździe z córką. Pojechały sobie do Amsterdamu. Nie będzie jej nawet na koncercie w Wiśle. Łukasz musi zająć się domem i resztą dzieci - dodała.

Zobacz w galerii zdjęcia żon Łukasza i Pawła Golców.

Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!

Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl