Magdalena Zawadzka zdradziła męża. O tym romansie plotkowano latami!

Magdalena Zawadzka jest legendą polskiego kina. Aktorka zagrała w wielu kultowych produkcjach, a zawodową nieśmiertelność zapewniła sobie, wcielając się w rolę Baśki Wołodyjowskiej w filmie "Pan Wołodyjowski". Wyjątkowo interesujące jest życie miłosne gwiazdy. Okazuje się, że ma na swoim koncie zdradę.

Aktorka wyszła za mąż jeszcze na studiach. Jej wybrankiem był poznany w 1964 roku, na planie filmu "Późne popołudnie", operator - Wiesław Rutowicz. Magdalena Zawadzka miała wtedy zaledwie 20 lat, a jej ukochany był o 13 lat starszy. Ich małżeństwo uchodziło za udane. "To był dobry i prawy człowiek", mówiła o byłym mężu Magdalena. Choć wydawało się, że dobrze im się układa, Zawadzka wdała się w romans na planie "Pana Wołodyjowskiego" i zakochała się w Tadeuszu Łomnickim. Para planowała nawet wspólną przyszłość, jednak wiedzieli, że jeżeli zdecydują się na bycie razem, skrzywdzą wiele osób. Oboje byli bowiem w związkach małżeńskich.

Romans Zawadzkiej i Łomnickiego z pewnością trwałby dłużej, gdyby nie to, że aktorka zakochała się w Gustawie Holoubku. Jak wspominają świadkowie tego miłosnego trójkąta, dwaj najwybitniejsi aktorzy polscy drugiej połowy XX wieku, stoczyli o nią ostry bój. To, że Magda wybrała Gustawa, Tadeusz uznał to za zniewagę i znienawidził rywala.

- Rozpętują się wokół nas plotki i spekulacje, kto kogo pierwszy porzuci. Przyjaciele Gustawa uważają, że jestem dziewczyną, która z premedytacją rozkochuje w sobie mężczyzn, pobawi się nimi, a potem rzuca - wyznała aktorka pół wieku później w książce "Gustaw i ja".

Choć Wiesław Rutowicz wybaczył żonie romans z Tadeuszem Łomnickim, to nie zamierzał stawać jej na drodze do szczęścia. Zdawał sobie sprawę, że jej uczucie do Gustawa Holoubka jest zbyt silne, by potrafił ją zatrzymać.

- Po rozprawie wyszliśmy z sądu, a Wiesio zażartował, że przynajmniej oddaje mnie w dobre ręce. Życzył mi jak najlepiej - wyznała Zawadzka w rozmowie z "Dobrym Tygodniem".

Warto tu wspomnieć, że także operator w trakcie małżeństwa z Zawadzką dopuścił się zdrady. Miał on romans z aktorką i skandalistką - Kaliną Jędrusik.

Miłość Magdaleny Zawadzkiej i Gustawa Holoubka rozkwitała stopniowo. Pierwsze próby kontaktu miały miejsce, kiedy to aktorka miała zaledwie 17 lat. Została ona zaproszona na wspólną kawę z Holoubkiem i Łapickim. Jako młoda dziewczyna czuła się onieśmielona takim towarzystwem. Wyznała, że tak szybko chciała wyjść, że głową wybiła szybę w drzwiach. Zawadzka przez pewien czas odrzucała zaloty Holoubka.

- Potrafiłam na pytanie: "W którą stronę pani idzie?" odpowiedzieć: "W przeciwną niż pan!" - mówiła w wywiadzie dla "Vivy".

Holoubek nie dawał za wygraną i stale zabiegał o serce młodej aktorki.

- Każdego wieczoru dostaję od Gustawa piękne kwia­ty, w nich bilecik na przykład z tekstem z Cal­de­ro­na: «Cóż jesz­cze moż­na Ci ży­czyć, sko­ro je­steś słoń­cem, ju­trzen­ką, różą, gwiaz­dą i dia­men­tem…», a każ­de­go ran­ka cze­ka na mnie w se­kre­ta­ria­cie uro­czy list, jak choć­by taki: «Naj­droż­sza Pani, cho­ciaż nie mam ślicz­ne­go zdję­cia Pani, ob­raz jej towa­rzy­szy mi w każ­dej se­kun­dzie jawy i w każ­dej se­kun­dzie snu. Wiel­bi­ciel Miś Kłapouch, któ­ry cze­ka roz­tę­sk­nio­ny» - wspominała Zawadzka w swojej książce “Gustaw i ja”.

Ostatecznie Zawadzka i Holoubek pobrali się w 1973 roku. Po pięciu latach na świat przyszedł ich syn Jan. Para była razem aż do śmierci aktora w 2008 roku.

- Ofiarował mi tyle dobra, mądrości i bezwarunkowej miłości, że stały się światełkiem, które prowadzi mnie przez życie. Kochał mnie taką, jaką byłam i jestem. Ale on cały czas jest przy mnie obecny - powiedziała o mężu Zawadzka w programie TVP Polonia.

Aktorka w rozmowie z portalem Kobieta.pl przyznała, że wszyscy trzej najbliżsi jej sercu mężczyźni nie żyją.

Zmarł mój pierwszy w życiu narzeczony, zmarł pierwszy mąż, zmarł drugi mąż. Ci, którzy byli najbliżej mnie, odeszli. Trzej najbliżsi mi mężczyźni. Ale na zawsze pozostali w mojej pamięci.

Zawadzka nie powiedziała, kim był jej pierwszy narzeczony. Wiadomo jednak, że pierwszy mąż, Wiesław Rutowicz, zmarł w 2004 roku, a największa jej miłość - Gustaw Holoubek - odszedł zaledwie cztery lata później.

Zobaczcie zdjęcia Magdaleny Zawadzkiej w naszej galerii!

ZOBACZ TEŻ: Odkryliśmy największą tajemnicę telewizji. Poruszające wyznanie Pascala Brodnickiego

Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl

Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!