Krzysztof Rutkowski powtarza od lat, że jego syn, dziesięcioletni dzisiaj Krzysztof Junior, przejmie po nim detektywistyczny biznes. To dlatego od małego oswaja chłopca z bronią, samochodami opancerzonymi, policją i zatrzymaniami. Można powiedzieć, że Krzysio Junior "bawi się" w policjanta, ale poważniej niż jego rówieśnicy.
Nie każdy jednak pamięta, że Krzysztof Rutkowski ma jeszcze jednego syna - 14-letniego dziś Aleksandra. Detektyw stracił do chłopca prawa rodzicielskie, a początkowo w ogóle wypierał się, że dziecko jest jego. Odpowiedzialnością obarczał jego matkę, Joannę Zych, która nie była pewna, kto jest ojcem chłopca. Potrzebne były aż badania DNA, które rozwiały wątpliwości. Sprawa wyszła na jaw w 2015 roku.
Pamiętam noc, w której nasz syn został poczęty, i to z datownikiem w ręku. Co do godziny, to może było między godziną 2:15 a 3:40, dokładnie nie pamiętam. Na pewno był to 2 stycznia 2009 roku. Można powiedzieć, że to był złoty strzał
- mówiła wtedy Joanna Zych, matka chłopca, dodając, że najpierw była z ówczesnym partnerem, a dopiero dobę później z Rutkowskim.
Kobieta twierdziła, że nie zależy jej na alimentach, ale na tym, by Krzysztof Rutkowski miał kontakt z synem. Niestety, czas pokazał, że tak się nie stało: w 2017 roku detektyw stracił w sądzie prawa do opieki na Aleksandrem!
(...) Pamiętam o tym, że Krzysztof ma rodzinę. Nie chciałabym, żeby ktoś pomyślał, że chcę ją zniszczyć. Absolutnie nie. Chcę tylko, by mój syn miał kontakt z ojcem. (...) Krzysztof wypiera się Aleksandra w mediach i kłamie
- skarżyła się Joanna Zych.
Najpierw więc ustalono w niezależnym niemieckim laboratorium, że to Rutkowski jest ojcem Aleksandra. Potem Joanna Zych odebrała mu dziecko sądownie, bo chciała uniknąć pytania detektywa o zgodę np. na wyjazd z Olkiem za granicę. Krzysztof Rutkowski, gdy sąd zabrał mu dziecko, deklarował, że będzie wspierał je finansowo i zamierza regularnie płacić alimenty. Mówił, że Aleksander i tak wychowywał się pod skrzydłami innego mężczyzny, a odebranie praw do dziecka było dla wszystkich dobrym wyjściem.
Nie zamierzam wnosić o ustalenie kontaktów. Przez kilka lat wychowywał go inny mężczyzna. Mały mówił do niego "tato". Za to na pewno będę się wywiązywać z obowiązku alimentacyjnego
- deklarował Rutkowski w "Twoim Imperium".
Krzysztof Rutkowski zaczął spotykać się z Mają Plich w okolicach 2012 roku, więc oficjalnie znacznie później, niż nawiązał romans z Joanną Zych. Nie zmienia to jednak faktu, że i podczas związku z Mają zachowywał się różnie, w tym romansował z innymi, gdy Maja nosiła pod sercem Krzysztofa Juniora... Wydaje się, że dopiero ich ślub scementował ten skomplikowany związek. Za to słuch o Joannie Zych i Aleksandrze Zych-Rutkowskim zaginął.
Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl
Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?