Filip Chajzer zarzekał się, że wyprowadza się z Polski na STAŁE! Wiemy, gdzie NAPRAWDĘ teraz przebywa!

Filip Chajzer po zakończeniu pracy w "Dzień dobry TVN" ima się różnych zajęć. Choć skupił się na otwarciu swojej budki z kebabem, w międzyczasie wystąpił w "Tańcu z gwiazdami", wydał książkę i postanowił sprzedać jeden ze swoich biznesów - okazałą willę do wynajęcia na Mazurach. Niestety, spotkał się także z oskarżeniami, jakoby jego fundacja odmówiła dalszego finansowania leczenia choremu chłopcu. 39-latek odniósł się do całej sprawy i zapewnił, że nie jest ona tak oczywista, jak przedstawiają ją media.

Fala krytyki negatywnie wpłynęła na nastrój dziennikarza. Filip Chajzer ogłosił, że zamierza zamknąć swoją działalność charytatywną i zamieszkać na stałe w Hiszpanii. Tej decyzji stanowczo sprzeciwiał się jego ojciec. Jak ustalił ShowNews, Zygmunt postanowił przemówić Filipowi do rozumu i przypomnieć, że w Polsce ma jeszcze syna. To właśnie dziadek, a nie ojciec, świętował z 6-letnim Aleksandrem miniony Dzień Dziecka. Senior rodu sprawił wnukowi bramkę do gry w piłkę nożną. Jest też na bieżąco z jego postępami w sporcie.

Aleks po ciężkich kwalifikacjach dostał się właśnie do szkółki piłkarskiej Legii Warszawa. Od września będzie grał - zdradził z dumą w rozmowie z ShowNews.

Wszystko wskazuje na to, że Filip wziął sobie do serca słowa ojca. Pochwalił się bowiem nagraniem, na którym spędza czas z synem Aleksandrem.

Odrabiamy dzień dziecka - stwierdził, pozując z synem.

Następnie dziennikarz wziął swoją latorośl do swojej budki z kebabem.

O Jezusie złoty, najświętsza Maryjo Panno, to jest najlepszy kebab na świecie, jaki jadłem... na świecie. Ale tak szczerze. Jestem autentycznie wzruszony, że mój kebab rozwala. On urywa to i tamto. I nie musi być ostry, żeby urywać. On urywa smakiem - zachwycał się przed kamerą, jednocześnie reklamując swój biznes i częstując synka gryzami bułki.

Fajny z niego tata?

Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl

Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!