MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zmarnowany Filip Chajzer degustuje trunki w samo południe, po czym skraca sobie drogę drałując środkiem ulicy [ZDJĘCIA]

Anna Misiak
Anna Misiak
Tak zachowywał się Chajzer w samo południe. Spacer z kieliszkiem to dopiero początek
Tak zachowywał się Chajzer w samo południe. Spacer z kieliszkiem to dopiero początek PAPA001
Filip Chajzer niedawno ogłosił, że przeprowadza się do słonecznej Hiszpanii, jednak póki co częściej można spotkać go na ulicach Warszawy. Ostatnio w samo południe paparazzi przyłapali dziennikarza, jak z kieliszkiem w ręce spacerował chodnikiem w towarzystwie nowej sympatii. Potem skorzystał z podwózki i podrałował pieszo środkiem dużej ulicy. Pamiętacie, jak chciał otwierać śniadaniownię bez alkoholu?

Filip Chajzer po zwolnieniu z "Dzień dobry TVN" ima się różnych zajęć, którym zazwyczaj towarzyszą łzawe wpisy i kwieciste deklaracje o całkowitej zmianie życia. W ubiegłym roku chciał otworzyć śniadaniownię w centrum Warszawy, w której będzie sprzedawał tylko bezalkoholowe trunki. Miało to związek z osobistą przemianą dziennikarza, który ogłosił, że zerwał z wszelkimi używkami.

Alkohol to trucizna. Coś, co odbiera ci pieniądze, miłość, rodzinę i życie. I ja nie chcę do tego przykładać ręki - deklarował.

Nieoczekiwanie Filip zrezygnował z kawiarni jeszcze przed jej otwarciem, ale szybko zainwestował swój czas w udział w "Tańcu z Gwiazdami" i otwarcie budki z kebabem. I chociaż interes idzie mu nadzwyczaj dobrze, po ostatnich oskarżeniach dotyczących działalności jego fundacji, Chajzer ogłosił, że ma dość Polski i wyprowadza się do Hiszpanii.

Po kilku dniach wakacji w słonecznej Marbelli Filip wrócił do kraju. Najpierw odrabiał Dzień Dziecka z synkiem, a potem zajął się promocją swojej książki. W międzyczasie paparazzi przyłapali go podczas spaceru ulicami Warszawy. Dziennikarzowi towarzyszyła nowa znajoma. Filip z kieliszkiem napoju w dłoni gawędził z przyjaciółką na chodniku, po czym wspólnie udali się do modnej winiarni. Tam syn Zygmunta Chajzera kontynuował spożywanie trunków, czule szepcząc coś do ucha swojej towarzyszce. Co jakiś czas prezenter wychylał się z lokalu zaczerpnąć świeżego powietrza. Około godziny 14 zmarnowany Filip poprosił znajomą o podwózkę na warszawski Wilanów. Po wyjściu z auta Chajzer rozpoczął spacer środkiem ruchliwej Alei Wilanowskiej, po czym przeciął pobliskie krzaki i zniknął w czeluściach jednego z apartamentowców.

Zobaczcie zdjęcia.

Tak zachowywał się Chajzer w samo południe. Spacer z kieliszkiem to dopiero początek

Zmarnowany Filip Chajzer degustuje trunki w samo południe, p...

Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl

Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!

emisja bez ograniczeń wiekowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze 4

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze!
Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA i obowiązują na niej polityka prywatności oraz warunki korzystania z usługi firmy Google. Dodając komentarz, akceptujesz regulamin oraz Politykę Prywatności.

Podaj powód zgłoszenia

W
Wyykyyy
No to Juleczka zdenerwuje się
P
Pola
Wyjątkowo irytujący facet.
🚂Nicolas Cugnot
No , żyje się bezproblemowo , po próżnicy ..Skoro lud miast i wsi na to pozwala . ?
J
Juleczka
No i pyk do Juleczki
Wróć na shownews.pl shownews.pl