Zamurowało nas na widok prywatnego pomieszczenia Kaczorowskiej! Aż się z niego wylewało [ZDJĘCIA]

Agnieszka Kaczorowska zwykle pokazuje w mediach społecznościowych niemal perfekcyjne życie - na twarzy celebrytki i jej męża Macieja Peli zwykle malują się uśmiechy, często towarzyszą im również urocze córki, które pozują tyłem do obiektywu. Publiczne publikowanie głównie sielankowych obrazków sprawia, że niekiedy internauci wytykają jej, iż pokazuje zbyt "cukierkowe" życie. Swego czasu Kaczorowska odniosła się do podobnych komentarzy, wyjaśniając cierpliwie, że "wybiera" to, co chce pokazywać ludziom.

Mimo to zdarza się, że ta rodzinna sielanka ustępuje miejsca obrazkom "z życia wziętym". Wystarczy przyjrzeć się zdjęciom domu Agnieszki Kaczorowskiej - w ponad 170-metrowym gniazdku, w którym mieszka jej rodzina, można znaleźć pewne nieidealne elementy. Nie jest to niczym niespotykanym przy dwójce małych dzieci: wystarczy w końcu, że te nieco nabałaganią podczas zabawy.

Z nowego nagrania, które Kaczorowska pokazała w sieci, możemy dowiedzieć się, że jej samej również zdarza się zrobić niezły rozgardiasz... Celebrytka "pochwaliła się" tym, jak wyglądało jej prywatne pomieszczenie, czyli garderoba. Cóż, choć część ubrań wisiała na wieszakach, to niektóre z nich miały swoje miejsce... na podłodze lub pod sufitem. Nie mniejszy rozgardiasz panował w szufladach: znajdowały się tam sterty nieposkładanych ubrań.

Najwyraźniej wraz z pierwszymi dniami wiosny celebrytka nabrała motywacji do zmian - jak oznajmiła na Instagramie, zorganizowała ostatnio gruntowne porządki. Wyjawiła jednak, że przerażało ją to, w jakim stanie była jej garderoba.

Zrobiliśmy niedawno w domu spore porządki wiosenne, ale zostały jeszcze moje ubrania... One mnie przerażały. 😂 Z mojej garderoby się wylewało. Czy trzeba było pozbyć się wielu rzeczy? Tak. Czy dalej nie wierzyłam, że to się tam pomieści? Tak. Czy trzeba było to jakoś sprytnie przeorganizować? Zdecydowanie tak

- pisała Agnieszka Kaczorowska na Instagramie.

Celebrytka poprosiła o pomoc specjalistkę. Ostatecznie wraz z nią nie tylko pozbyła się niepotrzebnych ubrań, ale też uporządkowała te, które z powrotem trafiły do jej szafy. Zostały one poukładane i... podpisane.

Zobaczcie, w jakim stanie była garderoba Kaczorowskiej przed gruntownymi porządkami, i jak wygląda obecnie. Spodziewalibyście się, że ubrania aż się z niej wylewały?

Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl

Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!