Wyszło na jaw, co Mateusz Gessler robi z bogaczami. Wiemy, ile za to bierze

Nowe dzieło Eweliny Ślotały już 23 kwietnia, nakładem wydawnictwa Prószyński, trafi na księgarniane półki. W wyczekiwanej książce "Rozwódki Konstancina" opowie ona o tym, co dzieje się za zamkniętymi drzwiami willi konstancińskich bogaczy. Autorka ujawni wiele interesujących anegdot z prywatnego życia elit i, choć nie podaje nazwisk bogaczy, to od tej lektury trudno będzie się oderwać. W ShowNews.pl ujawniamy fragment dotyczący milionerów i ich powiązań z Mateuszem Gesslerem.

Mateusz Gessler pochodzi z bardzo uzdolnionej kulinarnie rodziny. Jego ojciec Adam jest uznanym restauratorem, a ciotka Magda Gessler prowadzi program "Kuchenne rewolucje" oraz posiada kilka lokali. Sam Gessler także jest właścicielem czterech restauracji w Warszawie oraz można go było oglądać w "MasterChef Junior", "Hell's Kitchen. Piekielna kuchnia" czy "Para do gara". Jego niewątpliwy talent sprawił, że był on rozchwytywany przez konstancińską elitę. O szczegółach zleceń, jakie otrzymywał od bogaczy, opowiedziała w swojej najnowszej książce Ewelina Ślotała.

Oczywiście szykując imprezę, o której wszyscy będą mówić przez kolejne kilka miesięcy, zatrudnia się profesjonalnych kucharzy. Uznaniem w Konstancinie cieszy się Mateusz Gessler i jego ekipa pomocników, kelnerów i asystentów. Pani domu bierze udział w wyborze menu, mistrz zajmuje się resztą - przywozi swoje stoły, sprzęty, patelnie. Bar z alkoholami pasującymi do wybranych dań również będzie gotowy, a barman przygotuje najmodniejsze drinki dla pań, panom zaś odradzi dolewanie coli do whisky, której butelka kosztowała tyle, ile wynosi jego trzymiesięczny czynsz za mieszkanie. Wszyscy z obsługi znają każdego gościa po nazwisku - ba, wiedzą nawet, jakie kto lubi alkohole. Konstancinianie to uwielbiają, a personel uwielbia ich napiwki. Za kucharza i jego ekipę na całą noc - w zależności od liczby gości i menu - gospodarz zapłaci nawet 100 tysięcy złotych

- dowiadujemy się z "Rozwódek Konstancina".

Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl

Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!