Jan AP Kaczmarek w muzyce filmowej zdobył naprawdę wiele: na czele z Oscarem za muzykę do filmu "marzyciel". Jest rozchwytywanym twórcą, zwiedził cały świat i wciąż ma nadzieję na dalsze komponowanie. Niestety, fizycznie jest już to niemal niemożliwe. Jan AP Kaczmarek choruje na zanik wieloukładowy (MSA), co oznacza, że choroba powoli zabiera go z tego świata. W 2023 roku druga żona kompozytora opowiadała magazynowi "Pani", że artysta wciąż ma nadzieję na to, że znajdzie się lek, który pomoże mu wrócić do pełnej sprawności:
(...) Jan jest przekonany, że znajdziemy jakiś lek, ośrodek, specjalistę, spróbujemy, nawet jako pionierzy, zmierzyć się z rzeczą, która nie daje szans innym (...)
- mówiła Aleksandra Twardowska-Kaczmarek.
Sytuacja wygląda więc na patową: rodzina Kaczmarków, chociaż należąca do elity i posiadająca spory majątek, nie może skutecznie leczyć kompozytora, który wciąż chce tworzyć nowe utwory. W warszawskiej Kordegardzie otwarto właśnie wystawę poświęconą muzykowi z Oscarem na koncie, która - poniekąd - ma przypomnieć opinii publicznej o problemach Jana AP Kaczmarka. Póki co pochylił się nad nimi serwis informacyjny "19:30":
Jan jest największym wojownikiem, jakiego można sobie wyobrazić. Chce być z nami, chce zrobić kolejny film
- przekonywała na antenie druga żona kompozytora, która ma z nim ośmioletniego synka.
Warto dodać, że rok temu córka Kaczmarka z pierwszego małżeństwa Anastazja Davis założyła zbiórkę na leczenie kompozytora. Jak można się domyślać, działa w porozumieniu ze swoją macochą.
Mój tata nie jest w stanie poruszać się samodzielnie i wymaga pomocy swojej żony i dwóch opiekunek do wykonywania podstawowych czynności, takich jak wstawanie z łóżka czy ubieranie się. (...) Nie można go zostawić samego, ponieważ często traci przytomność z powodu wahań ciśnienia krwi. Tata nie jest już w stanie pracować, a jego żona musiała zrezygnować z pracy, ponieważ jest jego główną opiekunką, co jest pracą na pełny etat, oprócz opieki nad ich 7-letnim synem. To bardzo obciążyło ich finansowo
- wyjaśniała Anastazja Davis, która sama pracuje jako scenarzystka w Hollywood.
Dodajmy, że w zbiórce zebrano jedynie pięć tysięcy złotych.
Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl
Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Szostak rozpętała burzę w sieci: "Pokaż swoją figurę". Ma coś do ukrycia?
- 64-letnia Pieczyńska olśniła na ściance.To zasługa wygibasów, które pokazuje w sieci?
- Wiemy, ile za krzesła zapłaciła Lara Gessler! Cena nie na kieszeń przeciętnego Polaka
- Scysja na planie "Nasz Nowy Dom". Romanowska nie ma posłuchu wśród uczestników?!