MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ukochane zwierzę Bohdana Smolenia nie żyje. Wystarczył miesiąc, by pękło mu serce

Aldona Kleczkowska
Aldona Kleczkowska
Fundacja Stworzenia Pana Smolenia pogrążona w żałobie. To kolejna bolesna strata.
Fundacja Stworzenia Pana Smolenia pogrążona w żałobie. To kolejna bolesna strata. AKPA/Instagram
Bohdan Smoleń chyba w każdej osobie budził olbrzymią sympatię i podziw dla tego, co robił. Był niezwykle skromnym człowiekiem, który nie zabiegał o medialny rozgłos, poświęcając czas najsłabszym istotom. Niedawno odeszła Joanna Kubisa, z którą związał się pod koniec życia. Niestety, to nie koniec smutnych wieści. Właśnie poinformowano o śmierci ukochanego zwierzęcia służącego w fundacji. To nie przypadek, że stało się to akurat teraz...

Bohdan Smoleń zmarł w 2016 roku po długiej i wyniszczającej chorobie. Do końca była przy nim między innymi Joanna Kubisa, współpracowniczka z Fundacji Stworzenia Pana Smolenia. Niestety, kobieta zmarła w drugiej połowie września tego roku. Pracownicy poświęcili jej wyjątkowy wpis, po przeczytaniu którego trudno się nie rozpłakać.

Kobieta niezwykła. Zawsze nastawiona na innych, pełna energii, empatii, zrozumienia, z milionem pomysłów i zapałem do pracy. O Szefowej możemy powiedzieć, że była niczym petarda napędzająca nas do działania, z sercem na dłoni wobec podopiecznych fundacji i wszystkich fundacyjnych stworzeń. Na zawsze pozostanie w naszych sercach i naszej pamięci. Choć była niezwykle waleczna i odważna, to niestety choroba okazała się silniejsza… Joanna odeszła dziś w gronie najbliższych trzymana za rękę

- pisano na Facebooku.

Fundacja została więc bez najważniejszych opiekunów duchowych, którzy dawali innym nadzieję i motywację do pokonywania trudności. Na 1 listopada pracownicy organizacji w pięknych słowach podziękowali tym, którzy odeszli:

(...) Wierzymy, że pani Asia i pan Bohdan patronują nam z góry wysyłając dobrą energię i galopując po wiecznie zielonych łąkach (...)

- czytamy.

Niestety, wpis zakończono kolejną smutną wiadomością: dosłownie dzień wcześniej odszedł ukochany koń Joanny Kubisy i Bohdana Smolenia. Neron służył Fundacji prawie od samego początku.

w nocy za tęczowy most odszedł ukochany koń pani Asi Neron zwany Karym czy Karolem. Był jednym z pierwszych koni w fundacji, a pani Asia miała z nim szczególną więź... Dziś są znowu razem... a my mówimy Do Zobaczenia...

To prawdziwie poruszająca informacja. Ukochane zwierzę przeżyło bez Joanny Kubisy zaledwie miesiąc. Serce pękło mu z żalu i tęsknoty...

Bohdan Smoleń zmarł 15 grudnia 2016 roku. Przesuń w prawo, żeby zobaczyć następne zdjęcie.

Tajemnica grobu Bohdana Smolenia. Nie tak to miało wyglądać....

Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl

Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze 1

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze!
Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA i obowiązują na niej polityka prywatności oraz warunki korzystania z usługi firmy Google. Dodając komentarz, akceptujesz regulamin oraz Politykę Prywatności.

Podaj powód zgłoszenia

A
Adam K.
Wspaniały człowiek, którego życie nie było usłane różami. CZEŚĆ JEGO PAMIĘCI.
Wróć na shownews.pl shownews.pl