Tak Maja Rutkowski spędzi sylwestra
Maja Rutkowski nie ukrywa, że jej tempo życia jest bardzo intensywne. Razem z mężem prowadzi firmę detektywistyczną i podróżuje po całym świecie. Dlatego, jak zdradziła w rozmowie z ShowNews.pl, chociaż sylwester zbliża się wielkimi krokami, ona sama nie ma do końca sprecyzowanych planów.
Na pewno sylwestra spędzimy razem. Zobaczymy, co będzie się działo, bo od środy intensywnie pracujemy i jesteśmy na spotkaniach. Może wybierzemy się do Zakopanego, może do Wiednia. Od lat ostatni dzień w roku jest u nas bardzo spontaniczny i możliwe, że spędzimy go na wyjeździe służbowym.
Rutkowscy bowiem niemal cały czas odbierają telefony.
Nasza firma intensywnie pracuje, więc nie mamy żadnej przerwy. Praca przynosi nam jednak spełnienie i gdziekolwiek nie będziemy, to miło spędzimy czas. W wielu miejscach mamy dużo znajomych, przyjaciół, bo z naszymi klientami też się przyjaźnimy i im pomagamy. Najlepszy prezent, jaki można dla kogoś zrobić, to wesprzeć go w takiej krytycznej sytuacji - pomóc tym, którzy tego potrzebują. Dużo naszych pracowników zwiedziło cały świat. Odwiedzili różne kraje - od tych bliższych, do tych dalszych.
Żona Rutkowskiego dodała, że chociaż z mężem prowadzą intensywny tryb życia, starają się znaleźć chwilę dla siebie.
Jeśli jest taka możliwość, to co drugi dzień robimy sobie z mężem randki. Zdarza się jednak, że nie możemy się nawet zatrzymać na chwilę, by spędzić czas razem, to wsiadam w samochód i jedziemy razem do klientów. Cieszę się tym naszym czasem.
Tak Maja Rutkowski nazwała chomika
Na szczęście jednak Rutkowskim udało się nieco zwolnić w Święta Bożego Narodzenia. Spędzili rodzinny czas, o którym już wcześniej pisaliśmy. Nie zabrakło prezentów - w tym tego, który odbił się głośnym echem w sieci. Mowa o chomiku, którego dostał Krzysztof junior. Jak ujawniła nam Maja, jej syn prawdopodobnie już wybrał imię dla nowego przyjaciela.
Jeszcze się zastanawia, ale myślę, że zostanie James, tak jak James Bond. Mój syn nie jest bardzo wymagający. Dowodem może być fakt, że z okazji urodzin osiemnastoletni syn mojej kuzynki zrobił dla Krzysia tort bezowy. Moja kuzynka dodatkowo kupiła mu grę. Krzysiu jednak jej nie chciał. Stwierdził, że tort mu wystarczy, bo on nie gra na komputerze.
Rutkowski dodała, że cieszy się, że jej syn nie jest wymagającym dzieckiem. Potrafi cieszyć się z drobnych rzeczy - w tym z chomika, który kosztuje tyle, co dobra kawa w stolicy, czyli do 50 zł.
Krzysztof potrafi cieszyć z drobnych rzeczy - w tym z chomika, który kosztuje tyle, co dobra kawa w stolicy. Potrafi to docenić, bo to było jego marzeniem. Dwa tygodnie temu stracił bowiem chomika, o którego dbał i był bardzo ucieszony, co tu dużo mówić. Dla niego chomik jest bezcenny.
Maja Rutkowski zdradziła też, jak spędza czas z dzieckiem.
Moje dziecko w ogóle nie gra w gry, a z telefonu korzysta tylko wtedy, gdy chce zadzwonić do kolegi, którego długo nie widział. Jestem z tego dumna. Krzysiu uwielbia jeździć na rowerze, a także pływać w basenie. Mamy dwa baseny, więc też ma nieco ułatwione zadanie. Zdarza się, że przychodzą do niego koleżanki i koledzy i razem spędzają czas nad wodą.
Zobaczcie, jak wyglądał Krzysztof junior, gdy odpakowywał wymarzony prezent.
Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl
Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!
Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl
Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Jolanta Kwaśniewska nagle mówi o dzieciach Aleksandry! Te słowa powinny być tajemnicą
- Brzozowski demonstruje, czym obdarzyła go natura! Nie próżnuje na bezrobociu
- Legendarny dziennikarz TVP opisuje zachowanie Smaszcz. Włos jeży się na głowie
- Wieniawa "zlitowała się" nad biednymi warszawiakami. Ciąg dalszy cyrku z wynajmem