Tak wyglądały ostatnie chwile Katarzyny Sobczyk w USA. Wspomnienia przyjaciół poruszają do łez

Chociaż Katarzyna Sobczyk była w Polsce bardzo popularna, od 1992 roku przebywała w Chicago. W ostatnich latach życia zmagała się z chorobą nowotworową. Gdyby żyła, świętowałaby właśnie 79. urodziny. Przyjaciele piosenkarki z USA wspominają ją z łezką w oku.

Kasia Sobczyk - Historia sama w sobie. Mam z nią same pozytywne wspomnienia. Była wrażliwą, emocjonalną, romantyczką, doskonałą piosenkarką, pięknym człowiekiem. Miałem ogromne szczęście być czasami przy niej - mówi w rozmowie z ShowNews.pl polonijny dziennikarz z Chicago Krzysztof Arsenowicz.

Dodaje też, że jego zdaniem Sobczyk mogła o wiele więcej osiągnąć w Polsce niż w Stanach Zjednoczonych.

Nie wiem co ją trzymało w Ameryce. W kraju [Polsce - przyp. red] miała propozycje artystyczne, była kochana przez tysiące fanów. W Chicago też była bardzo lubiana, ale tak naprawdę nie miała co robić, oprócz kilku występów rocznie - dodaje Arsenowicz.

Krzysztof napisał kiedyś dla niej tekst piosenki: "Nie chce od rana być całowana, nie chcę twych spojrzeń, westchnień i róż, chcę leżeć sama na mnie pidżama i proszę nie wchodź do mnie już …" , kiedy go przeczytała powiedziała "Krzysztof to o mnie".

Piosenkarkę wspomina też chicagowski lekarz chirurg Marek Rudnicki, założyciel fundacji do walki z rakiem Amber Coalition/Bursztynowa Koalicje, który leczył Sobczyk.

Pani Kasia Sobczyk pojawiła około 2008 roku na jednym z naszych "Breast Forum", konferencji edukacyjnych organizowanych przez Amber Coalition/Bursztynową Koalicje. Przyszła z jedną ze swoich koleżanek aby dowiedzieć się czegoś więcej. I tak stała się moją pacjentką w ostatnim okresie życia - wspomina Rudnicki.

Dodaje też, że dla wielu ludzi w Chicago nie było tajemnicą, że Kasia walczyła z chorobą. Niestety, po początkowym okresie leczenia - kilka lat przed tym gdy trafiła do Rudnickiego, zaniechała zupełnie dalszej racjonalnej opieki medycznej.

Poddała się, tak jak to bywa w różnych środowiskach, różnym radom i sugestiom ludzi, którzy nie mieli ze współczesną medycyną zbyt wiele do czynienia. To wtedy przyjaciele z Chicago zorganizowali dla niej specjalny koncert ze zbiórką pieniędzy na wsparcie jej leczenia i pobytu. Wedle mojej wiedzy całe jej leczenie od momentu zgłoszenia się do Amber Coalition było całkowicie bezpłatne. Udało się wówczas jeszcze dodatkowo załatwić leczenie onkologiczne dla pani Kasi w renomowanym programie walki z rakiem, w którym była na początku swojej choroby. Po kilku miesiącach widać było, że przed były najtrudniejsze momenty w jej życiu. Wówczas dołączyłem do grona tych, którzy sugerowali Kasi wyjazd do Polski, do najbliższej rodziny i przyjaciół - wspomina Rudnicki.

Mówi też, że zorganizowano jej szybka konsultację i dalszą opiekę onkologiczna w Instytucie Onkologii w Warszawie. Przed odlotem, na lotnisku w Chicago żegnali ją najbliżsi przyjaciele, którzy opiekowali się Sobczyk do ostatniej chwili. W Polsce zajęła się nią przyjaciółka.

Gwiazda kontynuowała leczenie w Instytucie Onkologii w Warszawie. Katarzyna Sobczyk przegrała walkę z rakiem 28 lipca w 2010 roku, w Hospicjum Onkologicznym Świętego Krzysztofa na warszawskim Ursynowie. Pogrzeb piosenkarki odbył się 5 sierpnia 2010 na cmentarzu Powązkowskim w Warszawie.

Sobczyk była najmłodsza z czworga rodzeństwa. Mieszkała w Tyczynie. Debiutowała w 1961 w Koszalinie jako wokalistka amatorskiej grupy Biało-Zieloni.

Karierę muzyczną zaczęła od występów z gitarą i piosenki "Sekwana zakochana". W okresie studiów występowała z zespołem Lelum Polelum. W 1963 odniosła sukces na II Festiwalu Młodych Talentów w Szczecinie i znalazła się w Złotej Dziesiątce.

W latach 1964–1972 występowała z zespołem Czerwono-Czarni, następnie śpiewała z mężem Henrykiem Fabianem i zespołem Wiatraki. Razem z mężem krótko koncertowała w USA na początku lat 80., potem wróciła do Polski. Od 1992 przebywała w Chicago, gdzie nagrała dwie płyty solowe: "Ogrzej mi serce" i "Niewidzialne".

W 2008 Sobczyk wróciła do Polski na stałe. 14 grudnia 2008 wyemitowano odcinek "Szansy na sukces", w którym wystąpiła w jury razem z Ryszardem Poznakowskim.

Przypomnijmy, jak Katarzyna Sobczyk zmieniała się przez lata.

Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl

Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!