Widzowie "Pytania na śniadanie" są świadkami istnej rewolucji: z programu znikają wszystkie znane im dotąd twarze. Zmiany w śniadaniówce TVP odbijają się głośnym echem w mediach, giełda nazwisk trwa w najlepsze, a opinia publiczna mogła poznać już dwie nowe pary prowadzących. Stworzyli je Joanna Górska z Robertem Stockingerem oraz Klaudia Carlos z Robertem El Gendym. Jak zaplanowano, już w sobotę 27 stycznia w PnŚ zobaczymy kolejną, trzecią z pięciu par nowych gospodarzy - z naszych informacji wynika, że pod uwagę brano Katarzynę Dowbor i Bartka Jędrzejaka.
Jedno jest pewne: to jeszcze nie koniec emocji związanych z wcielanymi w życie zmianami. Niezwykłe poruszenie wywołało rozstanie Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego ze śniadaniówką: w końcu przez ostatnie miesiące tworzyli oni parę zarówno w "Pytaniu na śniadanie", jak i w życiu prywatnym. Po ich odejściu w sieci pojawiła się lawina komentarzy od zawiedzionych fanów, a dziennikarze ShowNews.pl skontaktowali się z przyjacielem aktorki, który opowiedział o współpracy z tym duetem. Ogromnym szokiem było również odejście Tomasza Kammela, który jeszcze przed kilkoma dniami udzielił nam zagadkowej odpowiedzi na pytanie dotyczące jego przyszłości w PnŚ...
Poprosiliśmy o komentarz również Rafała Olszaka - psychologa, którego dobrze znają widzowie "Ślubu od pierwszego wejrzenia" - występował tam w roli eksperta do spraw związków. W wypowiedzi dla ShowNews.pl mężczyzna ocenił to, co dzieje się wokół "Pytania na śniadanie".
"Psychologia mediów pozwala spekulować, jakie społeczeństwo nada znaczenie tej zmianie prowadzących w tak popularnym programie. Podczas gdy politycy toczą wojnę o media, dla niepoznaki nazywając to górnolotnie 'odpolitycznianiem', z popularnego programu znika para dziennikarzy [mowa o Cichopek i Kurzajewskim - red.] - niespodziewanie i bez podania dobrze uzasadnionej przyczyny. Wielu widzów z pewnością odbierze to jako ruch, za którym stoi jakaś siła polityczna. Pogłębia to już i tak duży kryzys zaufania do mediów, które wydają się wolne w coraz mniejszym stopniu. Jeśli wraz ze zmianą władz będą zmieniały się media, to gdzie obywatele mają szukać rzetelnych źródeł informacji?" - zwraca uwagę ekspert.
Zdaniem Rafała Olszaka całość wygląda alarmująco, a widzowie "Pytania na śniadanie" powinni otrzymać szczegółowe wyjaśnienia dotyczące zmian. Psycholog podkreślił, że jego zdaniem w porannym paśmie TVP prowadzący - często barwne osobowości medialne - lepiej lub gorzej, lecz stanowili zespół. Rafał Olszak zauważył, że zbudowanie nowego zespołu jest sporym wyzwaniem dla całej ekipy programu - szczególnie w stresie, który towarzyszy pracy w mediach.
"To bardzo niepokojący trend, a zarazem zjawisko, któremu należy bacznie się przyglądać. Widzom należą się uczciwe i wyczerpujące wyjaśnienia. W mojej ocenie dotychczas prowadzący 'PnŚ' wywiązywali się ze swojej roli jako zespół z większym lub mniejszym sukcesem, więc trudno dopatrywać się dość dobrych powodów, by uzasadnić fakt, iż znikają z programu. Nie jest łatwo tworzyć zgrany zespół, zwłaszcza w kontekście programów telewizyjnych, ponieważ osobowości medialne to zazwyczaj barwni indywidualiści. Stanowi to wyzwanie dla całej ekipy. Szczególnie w atmosferze wysokiego stresu, który sprzyja tarciom i konfliktom, a praca w mediach wiąże się z tym" - podkreślił w wypowiedzi dla ShowNews.pl.
"Kiedy dobrze współpracująca i przyciągająca widownię załoga znika, to przykra i duża strata, ponieważ ogrom wysiłków włożony w zintegrowanie i docieranie się całego zespołu idzie na marne" - gorzko podsumował Olszak.
Zgadzacie się z tą opinią?
Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl
Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Jolanta Kwaśniewska nagle mówi o dzieciach Aleksandry! Te słowa powinny być tajemnicą
- Brzozowski demonstruje, czym obdarzyła go natura! Nie próżnuje na bezrobociu
- Legendarny dziennikarz TVP opisuje zachowanie Smaszcz. Włos jeży się na głowie
- Wieniawa "zlitowała się" nad biednymi warszawiakami. Ciąg dalszy cyrku z wynajmem