Przez lata uchodzili za szczęśliwe małżeństwo. Żona zostawiła Marka Kondrata!

Marek Kondrat przez 37 lat był mężem Ilony. Ich związek był początkowo bardzo medialny. Zakochani pobrali się przed kamerami w 1972 roku, a wszystko zostało pokazane w dokumencie "Bardzo młodzi oboje". Para doczekała się dwóch synów - Mikołaja i Wojciecha. Starszy z nich urodził się w 1974 roku, młodszy - sześć lat później.

Przez lata Kondratowie uchodzili za bardzo zgodne i szczęśliwe małżeństwo. Pierwsze kłopoty w ich relacji pojawiły się w 2004 roku, kiedy to Ilona wyjechała do Austrii na miesięczny kurs jogi. Ta wyprawa odmieniła jej życie. Postanowiła ona porzucić karierę dziennikarską i otworzyła szkołę jogi.

Aktor także wprowadził zmiany w swoim życiu. Zrezygnował z kariery na szklanym ekranie i poświęcił się nowej pasji - winiarstwu. Podobno żonie gwiazdora się to nie podobało, a czara goryczy przelała się, kiedy do biznesu zaangażował ich starszego syna Mikołaja. Ostatecznie związek zakończył się w 2009 roku z inicjatywy kobiety.

Marek Kondrat długo nie cieszył się odzyskanym, kawalerskim życiem. Na jego drodze stanęła sporo młodsza Antonina Turnau i dosłownie zawróciła mu w głowie. Parą zostali w 2012 roku, niedługo po tym, jak spotkali się podczas festiwalu Dwa Brzegi w Kazimierzu Dolnym. Córka Turnaua pracowała wówczas jako reporterka dla programu "Wszystko o kulturze" emitowanego w TVP2. Media o związku aktora i córki Grzegorza Turnaua dowiedziały się w 2013 roku, a dwa lata później wzięli oni ślub w Krakowie. Owocem ich miłości jest urodzona w 2018 roku córka Helena.

- Nie pozwala mi się garbić, mobilizuje mnie do życia. Dzięki temu patrzę na świat z nadzieją - mówił Kondrat o Antoninie w "Newsweeku".

Marek Kondrat ma własną winnicę i prowadzi sklep z winami. Aktor w wielu wywiadach wypowiadał się na temat tego trunku. Przyznał też, że jest on idealny, kiedy chce się zdobyć niewieście serce.

- Coraz rzadziej myślę o alkoholu jak o sposobie zdobywania niewieściego serca. Ale jeżeli miałby mi alkohol towarzyszyć na tej drodze, to wino jest dobre, bo nie zwala z nóg, tylko przedłuża akt poznawania niewiasty. Dobry dobór wina do spotkania bardzo określi jego przebieg. Jeżeli mamy do czynienia z wyrafinowaną kobietą, to… Ale jak to odkryć przy jednej butelce?… - mówił Kondrat w "Gazecie Wyborczej".

Związek ze sporo młodszą kobietą sprawił, że Kondrat w jednym z wywiadów pokusił się o odważną wypowiedź na temat uprawiania miłości!

- Lekarz mi niedawno tłumaczył, że mężczyźnie na kacu chce się uprawiać miłość, bo czuje śmiertelne zagrożenie, a natura mu podpowiada, że to jest ostatni moment do pozostawienia po sobie jakiegoś śladu - powiedział odważnie w "Gazecie Wyborczej" w maju 2013.

Antonina Turnau miała zaledwie 24 lata, kiedy na jej drodze stanął Marek Kondrat. Zaledwie rok przed ich poznaniem aktor śmiało wypowiadał się na temat 22-latków.

- Jak się ma 22 lata, to tak naprawdę zaczyna się życie. I wszystko chwyta się dosyć łapczywie. Człowiek nie ma czasu na refleksję, na oglądanie się do tyłu i znajdowanie dystansu do zdarzeń - stwierdził w czasopiśmie "Śląsk".

Choć można doszukiwać się, że Marek Kondrat był gotowy na spotkanie ze sporo młodszą kobietą, to w wywiadach deklarował, że ma małe oczekiwania od życia.

- Jest w porządku. Życie mi przynosiło same miłe niespodzianki. Bardzo szczodrobliwie, bo poprzeczka, jeśli chodzi o oczekiwania od życia, była nisko ustawiona. Wtedy wszystko jest pozytywnym rozczarowaniem - dodał w rozmowie ze "Śląsk".

Zobacz w naszej galerii, jak obecnie wygląda Marek Kondrat. Trudno go rozpoznać!

Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl

Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!