Poruszające wyznanie Ewy Bem o śmierci córki. Tę pamiątkę po Pameli traktuje jak relikwię

Anna Misiak
Ewa Bem o zmarłej córce. Wyznanie piosenkarki wyciska łzy z oczu
Ewa Bem o zmarłej córce. Wyznanie piosenkarki wyciska łzy z oczu AKPA
Ewę Bem spotkała niewyobrażalna tragedia. Jej starsza córka, Pamela Bem-Niedziałek przed sześcioma laty zmarła na nowotwór. Sławna piosenkarka dopiero od niedawna jest w stanie mówić o tym, jak przeżyła śmierć swojego ukochanego dziecka. W ostatnim wywiadzie Ewa Bem zdobyła się na bardzo smutne wyznanie.

Po śmierci córki Ewa Bem na wiele miesięcy zawiesiła swoją muzyczną karierę i skupiła się na przepracowaniu żałoby. 39-letnia Pamela Bem-Niedziałek zmarła w 2017 roku, osierocając 4-letniego syna Tomka i 2-letnią córkę Basię. Piosenkarka poświęciła się dla wnuków, by jak najmniej dotkliwie przeżyły odejście mamy.

Basia prawie w ogóle nie miała z Pamelą kontaktu, a Tomek jej dobrze nie pamięta. Jednak ich dom jest pełen zdjęć mamy i pamiątek po niej. Dowiadują się, jaką była osobą, jaką kochała muzykę i jakie odbyła podróże. Zawsze będę opowiadać im o mamie. Jeszcze tej emocjonalnej książki nie otworzyliśmy do końca - mówiła w wywiadzie dla magazynu "Viva!".

Ewa Bem przez długi czas nie potrafiła pogodzić się ze śmiercią Pameli i rozmawiać z bliskimi o tragedii, która ją spotkała. Na szczęście piosenkarka odnalazła w sobie siłę, żeby wrócić na scenę. Ostatnio w magazynie "Twój styl" ukazał się wywiad, w którym gwiazda opowiada m.in. o tęsknocie za Pamelą i niepogodzeniu się z jej śmiercią.

Gdy córka odeszła, przeżyliśmy kolejne etapy żałoby. Niedowierzanie, żal, rozpacz, złość, a nawet wściekłość. W końcu przyszło też poczucie ulgi, że Melunia już nie będzie cierpiała. Krótką chwilę miałam nadzieję, że i dla mnie cierpienie się skończy - zdradziła piosenkarka w "Twoim stylu".

Tuż po śmierci córki piosenkarka wyprowadziła się z domu, w którym każdy szczegół przypominał jej Pamelę.

Zamieszkałam wtedy z dala od domu, w którym wszystko było dla mnie Pamelą – każdy przedmiot, powietrze. W tym domu odeszła. W tym domu ostatni raz mogłam ją tulić. Przez dwa lata od jej odejścia udawałam, że żyję. Funkcjonowałam głównie dzięki lekom, pomocy psychiatry, potem psychoterapeuty. I ukochanej rodziny - zwierzyła się dziennikarce magazynu.

od 16 lat

Bem opowiada, że jeszcze dwa lata po stracie córki odczuwała ogromną tęsknotę, która - choć mniejsza - zawsze już z nią zostanie.

Czułam się tak, jakbym chodziła po linie zawieszonej między życiem i nieżyciem. Chwilami myślałam, że fajnie byłoby spaść, bo mogłabym być znów z Pamelą. Szukałam w szafach jej zapachu, do dziś mam schowane jej mydełko... jest jak relikwia. Pamiętam, jak pachniały jej piękne, czarne, lśniące włosy - wyznała ze smutkiem.

Pamela Bem-Niedziałek była reporterką związaną ze stacją TVN i żoną dziennikarza tej stacji Jana Niedziałka. Krótko po narodzinach córeczki Basi u Pameli zdiagnozowano glejaka mózgu. Mimo wysiłków lekarzy córka Ewy Bem zmarła. Piosenkarka ma jeszcze młodszą córkę, Gabrielę Sibilską.

Ewa Bem o zmarłej córce. Wyznanie piosenkarki wyciska łzy z oczu

Poruszające wyznanie Ewy Bem o śmierci córki. Tę pamiątkę po...

Zerknijcie do galerii, by przekonać się, jak dzisiaj wygląda Ewa Bem.

Ewa Bem wystąpiła w Operze Leśnej.

Ewa Bem na scenie w Sopocie wspomniała o okropnej chorobie. ...

Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl

Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze!
Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA i obowiązują na niej polityka prywatności oraz warunki korzystania z usługi firmy Google. Dodając komentarz, akceptujesz regulamin oraz Politykę Prywatności.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na shownews.pl shownews.pl