Małgorzata Rozenek tyle trenuje, że aż wylądowała w szpitalu. Tym razem przesadziła? Ekspert komentuje [TYLKO U NAS]

Małgorzata Rozenek ostatnio się nie oszczędza. Obdarzona niewyczerpaną wręcz energią celebrytka postanowiła spróbować swoich sił w sporcie. Jeszcze niedawno relacjonowała treningi w Dubaju pod okiem Roberta Karasia, a teraz zaskoczyła fanów dramatycznym nagraniem.

Okazało się, że jakiś czas temu Rozenek trafiła do szpitala. 45-latka przewróciła się, gdy pod okiem instruktora próbowała nauczyć się jazdy na nartach biegowych. Dopiero teraz pokazała nagrania z feralnego dnia swoim obserwatorom.

Nie tak sobie wyobrażaliśmy koniec tego wieczoru, ale dzisiaj na nartach upadłam o jeden raz za dużo. Ja nie mam po prostu talentu do sportów zimowych. Jedziemy teraz do szpitala, żeby zobaczyć nogę, bo tak się przewróciłam, tak mnie strzeliło coś w lewej nodze. (...) ból potwornie narasta. Teraz już nie jestem w stanie nawet chodzić - relacjonowała.

Szybko okazało się, że kontuzja wymaga założenia gipsu, w którym Małgorzata spędziła kilka tygodni. Przymusowy urlop z powodu unieruchomionej nogi okazał się dla niej trudny, ale obecnie celebrytka jest już bez gipsu i rozpoczyna rehabilitację. Niektórzy fani pod nagraniem zwrócili jednak uwagę, że Rozenek powinna nieco zwolnić tempo.

Czasem trzeba po prostu odpuścić... - napisała fanka.

Ale po co? - ucięła Rozenek.

Wszechświat mówi: "stop" - skwitowała kolejna internautka.

Wszechświat mówi: łatwo już było… Pokaż naprawdę, na co cię stać - odpisała jej Małgorzata.

Kobito, po co ci to było…Tak dobrze szło. Rower, pływanie, bieg… Po co ta reszta była? - stwierdziła inna obserwatorka.

Bo rower, pływanie i bieg to moja pasja, a reszta to moja praca? - zapytała z przekorą Rozenek.

Zapytaliśmy ekspertkę, czy codzienne treningi różnych dyscyplin sportowych mogą być niebezpieczne.

Dla przeciętnej osoby w średnim wieku, która nigdy nie uprawiała żadnych sportów, takie nasilone treningi mogą skończyć się bardzo źle. Szczególnie, jeśli próbujemy trenować na własną rękę, żeby udowodnić sobie, że nadal jesteśmy młodzi. Najczęściej pacjenci, którzy nagle postanawiają "ruszyć z kanapy" i zaczynają uprawiać wszystkie możliwe sporty, trafiają do mnie z urazami kolan i barków. Zwykle są to stany przeciążeniowe, ale zdarzają się również naderwania, a czasem i zerwania - wyjaśnia fizjoterapeutka Karina Wilhelmsen.

W przypadku Małgorzaty Rozenek sprawa wygląda jednak inaczej niż u przeciętnego Kowalskiego.

Na pewno nie jest to osoba, którą nagle oderwano od biurka i wrzucono w morderczy trening. Od lat widzę, że prowadzi aktywny tryb życia: ćwiczy, jeździ na obozy sportowe itp. Poza tym trenuje pod okiem wielu specjalistów - podkreśla ekspertka ShowNews.

Zobaczcie zdjęcia Rozenek wyciskającej z siebie siódme poty. Wiarygodna?

Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl

Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!