Bartosz Opania zniknął z show biznesu przez ciężką chorobę. Tak zmienił się na przestrzeni lat [NOWE ZDJĘCIA]

Bartosz Opania zdobył sławę za sprawą głównej roli w filmie "Zakochani" czy serialu "Na dobre i na złe", gdzie grał doktora Witolda Latoszka. Polacy go uwielbiali i z zapartym tchem śledzili losy jego bohaterów. Kiedy aktor był na szczycie, nagle postanowił zniknąć… Jego decyzja dla wielu fanów była trudna do zaakceptowania, jednak, jak okazało się po latach, nie był to kaprys, a konieczność, za którą stała bardzo poważna choroba.

Bartosz Opania przed laty zdecydował się zniknąć ze świata mediów i nie pojawiać się na czerwonym dywanie. Jego zachowanie poważnie zmartwiło wielbicieli jego talentu, ale także sprawiło, że sąsiedzi zdecydowanie uważniej mu się przyglądali. Jak informowała "Rewia", zauważyli oni, że przestał on pojawiać się w swoim domu. Jak się później okazało, za zniknięciem i dziwnym zachowaniem Bartosza Opani stała poważna choroba - depresja.

Nie chciałbym epatować tą sytuacją w żaden sposób, ale ponieważ jest to dosyć poważny problem społeczny i ludzki (...). Generalnie byłem chory na depresję i ta choroba bardzo dużo mi zabrała. Chciałbym namówić wszystkich, aby pochylali się nad takimi osobami, byli bardzo czujni, bo to jest naprawdę bardzo przewlekła, ciężka choroba - wyznał Bartosz Opania w "Super Expressem".

W poniedziałkowy wieczór Bartosz Opania powrócił na czerwony dywan. Aktor pojawił się na premierze filmu "Miłość jak miód", gdzie wciela się w postać Daniela. Widać, że najgorsze jest już za nim i szczęśliwie udało mu się wygrać walkę o zdrowie. Co interesujące, oprócz występów przed kamerą, w planach syn Mariana Opani ma także nagranie własnej płyty.

Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl

Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!