Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Książę Lubomirski-Lanckoroński zazdrości ukochanej? Mówił o prywatnym mieście

Wiktoria Zając
Wiktoria Zając
instagram/@princeslubomirskifoundation
Jan Lubomirski-Lanckoroński to arystokrata, którego niekiedy nazywa się nawet "polski royalsem". Książę jest biznesmenem i arystokratą, a prywatnie - mężem hrabianki Heleny Mańkowskiej. Jego żona od niedawna prowadzi "najwyższy hotel w polskich górach". Co ciekawe, w jednym z wywiadów Lubomirski-Lanckoroński opowiadał o odbudowie Szczawnicy, którą nazwał "prywatnym miastem", i wyznał, że obserwuje poczynania ukochanej z drobną zazdrością. Poznajcie szczegóły na ShowNews.pl.

Książę Jan Lubomirski-Lanckoroński to przedstawiciel nielicznej grupy polskich arystokratów, który w pewnych kręgach uchodzi nawet za "polskiego royalsa". W 2001 roku mężczyzna ożenił się z Dominiką Kulczyk, córką Jana Kulczyka. Ta relacja nie przetrwała próby czasu, lecz jej owocem jest dwoje dzieci. W 2020 roku Lubomirski-Lanckoroński poślubił hrabiankę Helenę Mańkowską, która przyjęła jego nazwisko, a jeszcze w tym samym roku na świat przyszła córka pary - Elisabeth.

Zarówno książę, jak i jego małżonka posiadają liczne nieruchomości, w tym liczący ponad sto pokoi zamek w Lubniewicach (zdjęcia posiadłości możecie obejrzeć TUTAJ). Swego czasu Jan Lubomirski-Lanckoroński opowiadał mediom również o "prywatnym mieście", które ród jego żony odzyskał od Skarbu Państwa. Jego słowa wywołały spore emocje - odnieśli się do nich przedstawiciele Szczawnicy, o której mowa.

Ród żony księcia Jana Lubomirskiego-Lanckorońskiego ma prywatne miasto?

Lubomirski-Lanckoroński lubi opowiadać o tym, jak wygląda życie polskiej arystokracji. Podczas wywiadu, którego udzielił agencji Newseria Lifestyle, książę mówił o tym, jak poznał się z królem Karolem (wtedy jeszcze księciem). Wspominał, że do ich spotkania doszło w Willi Decjusza w Krakowie, która swego czasu należała do rodziny Lubomirskich. Arystokrata opisywał ich wymianę zdań dotyczącą posiadania zamków.

- Pamiętam, że zasępiłem się wtedy nad tym, że posiadanie zamku to wydawałoby się wspaniała rzecz, ale z drugiej strony wymaga ogromnych nakładów, dopilnowania różnych działań. Pamiętam, że spojrzał na mnie z dużym zrozumieniem, pokiwał głową, powiedział: "Ja wiem, o co chodzi" - opowiadał w rozmowie z agencją.

Poruszono również temat ówczesnej narzeczonej Jana Lubomirskiego-Lanckorońskiego, hrabianki Heleny Mańkowskiej. Jej ród w 2005 roku odzyskał od Skarbu Państwa część uzdrowiska w Szczawnicy, a następnie rozpoczął rozbudowę - dziś zlokalizowany jest tam luksusowy kurort, "najwyższy hotel w polskich górach".

- Można powiedzieć, że to jest jedyne prywatne, właściwie prawie całe miasto w Polsce - podkreślił i dodał, że temat ten bardzo zainteresował ówczesnego księcia Walii, Karola. - Jak usłyszał, że jest jakieś miasto prywatne, to widziałem ogromne zainteresowanie - mówił.

Co ciekawe, w rozmowie z 2017 roku książę przyznał, że obserwował poczynania ukochanej oraz jej bliskich "z drobną zazdrością".

- Muszę powiedzieć z ogromną radością i drobną zazdrością, że to, co Helena robi w Szczawnicy, to właściwie podnoszenie z gruzów bodajże 180 nieruchomości. Jest to 30 hektarów, dwa wielkie parki, ogromna liczba hoteli, restauracji, ale też jeden z największych prywatnych teatrów w Polsce, gdzie co chwila odbywają się działania kulturalne, tam też działa fundacja - wyliczał Lubomirski-Lanckoroński w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle.

Jak informowało WP.pl, do wypowiedzi księcia odnieśli się między innymi mieszkańcy Szczawnicy oraz miejscowy radny, Jacek Śliwiński.

- Nie jesteśmy niczyim prywatnym miastem. Tu rządzi burmistrz i Rada Miasta wybierani w wyborach - mówił Śliwiński.

W podobnym tonie wypowiedział się również Tomasz Moskalik, który pełnił wówczas funkcję wiceburmistrza Szczawnicy, a także Tomasz Hurkała, sekretarz oraz dyrektor tamtejszego Miejskiego Ośrodka Kultury. Co ciekawe, w 2019 roku Helena Mańkowska skomentowała tę sprawę.

- To nie jest prywatne miasto, a resort, który jest w mieście. Uzdrowisko. Chcemy odrestaurować tę część miasta, przywrócić jego historię oraz wlać w nie nową energię. Odbieramy to jako duże wyzwanie, któremu chcemy podołać - uściśliła w rozmowie z serwisem Turystyka.wp.pl.

Przy okazji hrabianka i jej brat Nicolas wyliczyli inwestycje, których podjął się ich ród, w tym rewitalizację Parku Górnego i Dolnego, Placu Dietla oraz pobliskich domów, Dworku Gościnnego, fontanny, mostków oraz domów zdrojowych.

Zobaczcie w galerii ShowNews.pl, jak wygląda niedawno otwarty hotel żony księcia Jana Lubomirskiego-Lanckorońskiego zlokalizowany w Szczawnicy. Robi wrażenie?

Żona księcia Lubomirskiego-Lanckorońskiego otworzyła własny hotel. Przesuń w prawo, żeby zobaczyć następne zdjęcie.

Książę Lubomirski-Lanckoroński mieszka w PAŁACU. Jego żona m...

emisja bez ograniczeń wiekowych

Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl

Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze!
Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA i obowiązują na niej polityka prywatności oraz warunki korzystania z usługi firmy Google. Dodając komentarz, akceptujesz regulamin oraz Politykę Prywatności.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na shownews.pl shownews.pl