Jerzy Stuhr w październiku 2022 roku doprowadził do kolizji z motocyklistą, w wyniku której kierowca jednośladu nie odniósł na szczęście poważnych obrażeń. Oburzające było to, że 75-letni wówczas aktor odjechał z miejsca zdarzenia, a w późniejszych wywiadach ewidentnie kreował się na ofiarę. Warto podkreślić, że Stuhr doprowadził do kolizji, mając 0,7 promila alkoholu we krwi. Próbował odwoływać się od wyroku sądu (!) i prosić o jego złagodzenie, ale wymiar sprawiedliwości był nieubłagany: odebrał mu prawo jazdy na trzy lata i kazał zapłacić 12 tysięcy złotych grzywny.
Jerzy Stuhr udzielił właśnie nowego wywiadu, który w sporej części dotyczył jego planów zawodowych. Nie zabrakło jednak pytania o kolizję sprzed półtora roku, czemu trudno się dziwić: Stuhr wciąż podchodzi do tematu z tak niewiarygodnym lekceważeniem, że dziennikarze regularnie zadają mu o to pytania, ciekawi, czy zmienił podejście do wydarzenia. Jak wynika z jego ostatnich słów, raczej nie... Mało tego, Jerzy Stuhr zapowiedział, że planuje wydać książkę, w której opisze kolizję pod wpływem z własnej perspektywy.
Tak. Tak, że nawet... Właśnie tydzień temu Wydawnictwo Literackie już się zgodziło... Wszystko jest podpisane, na wiosnę będzie książka i tam wszystko chcę powiedzieć...
- powiedział w rozmowie z Katarzyną Janowską dla programu "Rezerwacja".
Oznacza to, że jeśli książka faktycznie ukaże się na rynku, Stuhr jeszcze zarobi na tym, żeby opowiedzieć, jak czuje się bardzo poszkodowany, prowadząc auto pod wpływem alkoholu. Aktor wciąż utrzymuje, że nic nikomu się nie stało - obrażenia motocyklisty były jego zdaniem przecież niewielkie, więc nie widzi powodu, żeby to drążyć.
(...) Wie Pani, ja mam taką naturę: proszę mnie ukarać, ale dać mi już spokój. Nic nikomu się nie stało. To już za mną na szczęście, te wszystkie wyroki, podsumowania itd. I tyle
- podsumował.
Faktycznie też uważacie, że to "tyle"? Kupicie książkę Stuhra?
Shownews.pl działa dla Was i dzięki Wam. O tym temacie zostaliśmy poinformowani przez Czytelników na [email protected]. Jeśli zauważyliście coś, o czym powinniśmy wiedzieć, piszcie na [email protected]. Zapewniamy anonimowość!
Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl
Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?