Gdzie jest pochowany Mateusz Murański? Rodzina ukrywa prawdę od miesięcy. Dotarliśmy do TAJNYCH informacji

W lutym br. media obiegła informacja o śmierci Mateusza Murańskiego. Była ona niezwykle szokująca, bowiem mężczyzna miał niespełna 29 lat. Temat ten tygodniami nie znikał z nagłówków serwisów internetowych i pierwszych stron gazet, a w mediach pojawiały się kolejne ustalenia w tej sprawie. Prokuratura przekazała mediom oficjalne informacje na temat przypuszczalnej przyczyny śmierci celebryty znanego m.in. z "Lombard. Życie pod zastaw" oraz występów na galach freak fightowych.

"Jesteśmy już po sekcji zwłok. Biegły zaraz po sekcji wskazał, że bezpośrednią przyczyną śmierci była ostra niewydolność krążeniowo-oddechowa. Natomiast na kolejne pytanie, co było przyczyną tej ostrej niewydolności, odpowiedzą niezbędne dalsze badania histopatologiczne i toksykologiczne. Tak więc, na tym etapie, mamy wstępne wskazanie, co było przyczyną śmierci. Dalsze prace wyjaśnią, co ją spowodowało" - informowała rzecznik gdańskiej prokuratury Grażyna Wawryniuk w rozmowie z Interią.

Następnie jednak gdańska prokuratura zakomunikowała mediom, iż rodzina zmarłego Mateusza Murańskiego za pośrednictwem pisma wysłanego przez pełnomocnika prosiła, by dalsze ustalenia nie docierały do mediów.

- Rodzina po prostu nie życzy sobie informowania mediów i opinii publicznej o śledztwie, w związku z tym szanując wolę bliskich, nie będziemy udostępniać żadnych informacji - tłumaczył prokurator Mariusz Duszyński w rozmowie z "Faktem".

Od śmierci Mateusza Murańskiego minęło już ponad siedem miesięcy i mogłoby się zdawać, że sprawa przycichła. Do mediów nie dotarły żadne informacje na temat pogrzebu mężczyzny. W lutym br. Jacek Murański, ojciec zmarłego celebryty, udzielił wywiadu dziennikarzowi serwisu Salon24.pl, Sławomirowi Jastrzębowskiemu. Podczas tej rozmowy padło kilka ważnych zdań.

- [...] Mateusz kochał życie i kochał ludzi. Ze swoją narzeczoną planował bardzo szczegółowo przyszłość - mówił.

Wygląda na to, że narzeczona mężczyzny wciąż nie może pogodzić się z jego śmiercią, a ostatnio zabrała głos w sprawie miejsca pochówku Mateusza Murańskiego. Na jej instagramowym profilu pojawiła się seria pytań i odpowiedzi, podczas której jeden z fanów zapytał, czy można odwiedzić grób mężczyzny.

"Nie można, bo nie ma takiego miejsca..." - odpisała Karla Wolska.

Jej wypowiedź wywołała ogromne poruszenie w sieci, a dziennikarze ShowNews.pl postanowili sprawdzić, co wiadomo na temat pogrzebu Mateusza Murańskiego oraz miejsca jego pochówku. O samej ceremonii jego ojciec Jacek Murański mówił już podczas wspomnianego lutowego wywiadu, którego udzielił serwisowi Salon24.pl. Na pytanie, czy ustalono już datę oraz miejsce pogrzebu, odparł wówczas:

- Jeszcze nie. Ale to nie będzie pogrzeb, lecz ceremonia. Mateusz był pełnym radości człowiekiem i na pewno by chciał, żeby ta ceremonia miała w sobie też dużo optymizmu...

Kolejne szczegóły dotyczące wspomnianej ceremonii nie dotarły już do mediów, choć, jak donosił "Super Express" 17 lutego br., powołując się na źródła w prokuraturze, ciało mężczyzny wydano jego rodzinie, wyrażono również zgodę na jego pochówek. Czy Mateusz Murański miał pogrzeb i gdzie spoczął? Dziennikarze ShowNews.pl dotarli do tajnych informacji na ten temat. Jak udało nam się ustalić, zmarły freakfighter został już pochowany, jednak miejsce jego spoczynku utrzymywane jest w tajemnicy.

"Nie było jeszcze ceremonii" - dodał nasz informator.

Jak wygląda kwestia chowania zmarłych w polskim prawie? Informacje na ten temat znajdziemy w aktualnie obowiązującej Ustawie o cmentarzach i chowaniu zmarłych z 31 stycznia 1959 roku (Dz.U. z 2023 r., 887 t.j.)

"Zwłoki mogą być pochowane przez złożenie w grobach ziemnych, w grobach murowanych lub katakumbach i zatopienie w morzu. Szczątki pochodzące ze spopielenia zwłok mogą być przechowywane także w kolumbariach" - czytamy.

Należy zaznaczyć, że wspomniane groby ziemne i murowane oraz kolumbaria mogą znajdować się wyłącznie na cmentarzach.

Warto również zauważyć, że rozmowa ojca Mateusza Murańskiego z serwisem Salon24.pl miała zostać podzielona na dwie części, jednak druga z nich nie ujrzała światła dziennego. W kolejnym wywiadzie ze wspomnianym medium Jacek Murański poinformował, że powstanie film biograficzny o zmarłym mężczyźnie. O nieopublikowanej dotychczas drugiej części wywiadu mówił:

- Ona się ukaże w połączeniu z filmem biograficznym o Mateuszu. Podpisałem umowę z Domem Medialnym. Wzorem dla tego dokumentu będzie film biograficzny o Ani Przybylskiej.

Zobaczcie zdjęcia Mateusza Murańskiego i jego bliskich:

Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl

Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!