Beata Ścibakówna w bikini, Jan Englert w znoszonej czapce. Znów wybrali polskie morze

Podczas gdy inni celebryci lansują się na zagranicznych wakacjach, Jan Englert i Beata Ścibakówna jak co roku wybierają wczasy nad Bałtykiem. Wprawdzie nie byle gdzie, bo w ekskluzywnym hotelu Bryza w Juracie, ale na kosztownym zakwaterowaniu luksusy się kończą. O znanej aktorskiej parze było ostatnio głośno w kontekście problemów zdrowotnych Englerta. 80-latek ogłosił bowiem publicznie, że jest umierający.

Nic dziwnego, że potrzebny był im odpoczynek. Beata Ścibakówna i Jan Englert podczas relaksu w Juracie natknęli się na wścibskich paparazzi, co jednak ani trochę nie zepsuło im humoru. Aktorka zadała szyku w białym bikini i trzeba przyznać, że prezentowała się jak milion dolarów. Młodzieńczego wyglądu mogłaby jej pozazdrościć niejedna czterdziestolatka.

Tymczasem Jan Englert swoją stylizacją udowodnił, że nie przejmuje się trendami w modzie. Postawił na sprawdzony zestaw plażowicza, którego kluczowym elementem była ulubiona, znoszona już nieco czapeczka z ubiegłego roku. Aktor zawadiacko obrócił jej daszek, by złapać trochę słońca. Beata Ścibakówna zaś postawiła na gustowny kapelutek, który nosiła nad morzem już... za czasów pandemii. Po udanym plażowaniu małżonkowie zwinęli swój majdan i zadowoleni udali się do hotelu.

Tak (ekologicznie) trzeba żyć? Zobaczcie zdjęcia.

Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl

Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!