Andrzej Grabowski nie widzi już sensu, by żyć? Niepokojące, co opowiadał dziennikarzom

Widzowie dobrze znają Andrzeja Grabowskiego - aktora obdarzonego komediowym talentem. Jego warsztat można podziwiać w najpopularniejszych polskich produkcjach, w tym w "Świecie według Kiepskich", gdzie grał Ferdynanda Kiepskiego.

Nie da się ukryć, że w ostatnim czasie ludzie z niepokojem obserwują, co dzieje się z cenionym aktorem. 72-latek rzadko pokazuje się publicznie, a gdy w ostatnich miesiącach zdarzyło mu się gdzieś pojawić, widywano go z coraz dłuższym zarostem, w dłuższych, siwych włosach; kilka miesięcy temu pojawił się na pogrzebie w powyciąganym t-shircie. To zrodziło głosy, że Andrzej Grabowski wygląda dość niechlujnie, i zmartwiło opinię publiczną - choć należy zaznaczyć, że odmieniony wizerunek aktora może mieć związek z jakimś projektem. Czyżby jednak pewne niepokojące sygnały były widoczne wcześniej?

Andrzej Grabowski przez lata pracował na planie serialu "Świat według Kiepskich". Odeszło już wielu aktorów i członków ekipy: ostatnio Marzena Kipiel-Sztuka (odtwórca roli Ferdka Kiepskiego nie pojawił się na jej pogrzebie), wcześniej między innymi Ryszard Kotys, Krystyna Feldman, Dariusz Gnatowski, Bohdan Smoleń, Leon Niemczyk, Piotr Machalica... Gdy reporter "Faktu" zapytał Grabowskiego, czy zdarzają mu się momenty zadumy, gdy wspomina zmarłych kolegów ze "Świata według Kiepskich", z którymi latami widywał się na planie, usłyszał w odpowiedzi:

Oczywiście, że tak, ale wie pan, ja nie tylko ich wspominam, bo przecież w moim może nie matuzalemowym życiu, ale jednak już długim, odeszło tylu moich znajomych, tylu moich kolegów aktorów - i nie tylko aktorów... Pamiętam słowa mojego teścia, bardzo leciwego pana, który mówił: "Ja już właściwie nie mam po co żyć, bo ja już nie mam żadnego swojego kolegi. Wszyscy już poumierali i wszyscy są nowi, wszyscy są młodzi. Świat jest inny". Ja nie chcę mówić, że tak jest i w moim przypadku, niemniej... bolesny jest nie tylko 1 listopada, ale i co sobie przypomnę o Darku [Gnatowskim], który zmarł w kwiecie wieku - miał 59 lat. To nie jest wiek do umierania. Piotrek Machalica, jeszcze młodszy...

- zadumał się aktor w rozmowie z tabloidem.

Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl

Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!