Wygładzona Magdalena Wójcik młodnieje w oczach. Trudno rozpoznać w 54-latce gwiazdę sprzed 20 lat

Magdalena Wójcik z całą pewnością nie należy do gwiazd, które biegną do tabloidów, aby podzielić się sensacjami ze swojego życia. Zdecydowanie bardziej ceni sobie ten komfort, że niewiele osób wie o niej i o bliskich jej osobach. Nie prowadzi kont w social mediach i nie pojawia się regularnie na ściankach, a wybiera tylko te zaproszenia, które są połączone stricte z jej pracą lub zainteresowaniami.

Tym bardziej organizatorzy konferencji "Zmiana jest kobietą" powinni poczuć się wyróżnieni tym, że Magdalena Wójcik pojawiła się na zorganizowanym przez nich spotkaniu. Jak się prezentowała? Niewiele tak naprawdę można powiedzieć o szarym garniturze, który wyglądał po prostu poprawnie. Zdecydowanie więcej działo się w dodatkach. Ogromna, puchata torebka na długim pasku była dość nieoczywistym wyborem i zwracającym na siebie uwagę.

Dużo więcej można powiedzieć o falowanych włosach. Do tej pory aktorkę kojarzono z prostymi fryzurami bez szaleństwa, dlatego podkręcone pukle zwracały na siebie uwagę, ale nie tylko one... Wydaje się, że 54-latka skorzystała z zabiegów, które skutecznie (ale czy nie za mocno?) nawilżyły i przy okazji wygładziły skórę Magdaleny.

Inaczej wyglądają także jej brwi, których kąciki są ewidentnie uniesione, a na zdjęciach sprzed lat nie było tego efektu. Trudno stwierdzić, czy to kwestia dobrego makijażu, ćwiczeń kobido, czy regularnych wizyt w salonie medycyny estetycznej. Na zdjęciach sprzed 20 lat, które znajdziecie w naszej galerii, spogląda na nas kompletnie inna kobieta. Nieidealna, ale naturalna i piękna. Czy wy też widzicie różnicę?

Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl

Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!