Tomaszewska zapomniała posprzątać? Przypadkiem pokazała, jak NAPRAWDĘ wygląda jej dom

Obrazki, które serwują nam celebryci, sprawiają, że często postrzegamy ich życie jako wręcz idealne. Zawsze świetnie zorganizowane, o nienagannym wyglądzie i oczywiście z perfekcyjnymi, wysprzątanymi i nowoczesnymi wnętrzami - tak gwiazdy pokazują się fanom. Nic dziwnego, że z zainteresowaniem przyglądamy się szczegółom ich publikacji i szukamy czegoś, co ujawni ich bardziej "ludzkie" oblicze. Tym razem dostrzegliśmy to u Małgorzaty Tomaszewskiej.

Była gwiazda "Pytania na śniadanie" cieszy się ogromną popularnością, a przy tym sympatią odbiorców, spełnia się jako mama dwójki dzieci, jest szczęśliwie zakochana (niedawno się zaręczyła!), znajduje czas na obowiązki oraz przyjemności, a ostatnio wybrała się z rodziną do Dubaju, gdzie mieszka jej mama. Krótko po drugim porodzie wróciła do idealnej formy, a na Instagramie pokazuje głównie te szczęśliwe chwile. Zanim jednak z całą pewnością orzekniemy, że życie Małgorzaty Tomaszewskiej nie odbiega od ideału, przyjrzyjmy się temu, co ostatnio pokazała.

Jak przystało na kogoś cieszącego się tak dużą popularnością, prezenterka nie zaniedbuje fanów i regularnie zamieszcza w sieci prywatne zdjęcia i nagrania. Raz pokaże swoje selfie, innym razem urocze zdjęcia i nagrania z udziałem swoich dzieci, ostatnio zdarzyło jej się nawet cyknąć fotkę, na której widzimy jej partnera. Na najnowszych Instastories, które Tomaszewska zamieściła w sieci, główne skrzypce grają sporządzony przez nią posiłek oraz jej starsze dziecko - syn Enzo.

Była gwiazda TVP pochwaliła się najpierw przygotowywanym przez siebie daniem, czyli carbonarą, którą - jak zdradziła - przygotowuje "dla swoich chłopaków". Przy okazji zdradziła, że zamieniła boczek na podgardle, a w sosie nie ma śmietany. W tle widać oczywiście kilka kuchennych akcesoriów oraz składników, co jest zupełnie naturalne. Na kolejnym nagraniu widzimy z kolei zajadającego się tym daniem Enzo oraz talerz Małgorzaty Tomaszewskiej, a na nim makaron z pestkami i serem. Zwróćmy jednak uwagę na tło...

Na nagraniu za kilkuletnim synkiem Tomaszewskiej widoczny jest fragment jej salonu. O dziwo nie jest to klasyczny, "instagramowy" gwiazdorski obrazek: w tle widzimy dziecięce zabawki, które mogą należeć do Enzo lub jego kilkumiesięcznej siostry Laury, na stoliku kawowym - pudełko chusteczek, a na kanapie... Zobaczcie zdjęcia w galerii ShowNews.pl!

Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl

Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!