Tak wygląda jedyna córka Janusza Gajosa. Agata wyrosła na przepiękną kobietę! [ZDJĘCIA]

Janusz Gajos tylko raz został ojcem. W 1980 roku na świat przyszła jego ukochana córka Agata. Kobieta nie chciała iść w ślady znanego taty i została psychologiem. Dziś piastuje wysokie stanowiska. Według Linkedin jest dyrektorką zarządzającą w stowarzyszeniu Partnerstwo dla Bezpieczeństwa Drogowego. W ramach organizacji działa na rzecz poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego i zmniejszenia liczby ofiar. Dodatkowo w 2021 roku została prezesem fundacji My Fundacja, gdzie działa razem z dziennikarzem Włodzimierzem Zientarskim. Prywatnie jest mamą Aleksandra.

Janusz Gajos z pewnością jest bardzo dumny z 43-latki i tego, jak bardzo angażuje się ona w poprawę bezpieczeństwa życia Polek i Polaków.

Janusz Gajos czterokrotnie stawał na ślubnym kobiercu. Jedną z jego wybranek była Barbara Nabiałczyk, z którą doczekał się córki Agaty. Para rozwiodła się, gdy dziewczynka miała zaledwie 6 lat.

- Moje wspomnienia z dzieciństwa związane z tatą to głównie wakacje, ponieważ nie mieszkaliśmy razem. Rodzice rozwiedli się, gdy miałam sześć lat, więc siłą rzeczy to bardziej wakacyjne wspomnienia. Jedno mam fajne – tata do snu zawsze drapał mnie po głowie, potem ja jego, potem on znowu mnie, ale on zawsze pierwszy zasypiał, więc często miałam poczucie, że jestem stratna o to jedno drapanie! Co jeszcze kojarzę z tamtego czasu? Na pewno przerwę w zębach - wspominała w “Vivie” Agata Gajos.

Bycie córką znanego aktora miało zarówno tak samo plusów, jak i minusów. Niemal traumatycznie wspomina ona pobyt w szpitalu, gdzie pielęgniarki postanowiły dać jej lekcję “prawdziwego życia”.

- Ludzie postrzegali mnie przez pryzmat ojca – i nauczyciele, i znajomi. Nie uciekałam od tego, że jestem córką Janusza Gajosa, bo wydaje mi się, że to raczej powód do dumy. Ale czasami, kiedy słyszę, że nazwisko pomogło mi w życiu, odpowiadam: „Tyle razy pomogło, ile zaszkodziło”. Gdy trafiłam do szpitala, to po odwiedzinach taty przyszła mnie ostrzec pewna pani, która usłyszała rozmowę pielęgniarek. Jedna z nich mówiła o mnie: „W pałacu żyje, ma kasę, to niech zobaczy, jak wygląda prawdziwe życie”. I za każdym razem, gdy robiła mi zastrzyk, to „zupełnie niechcący” wbijała igłę w straszny sposób - mówiła córka Gajosa w rozmowie z gazetą.

Agata Gajos dużo zawdzięcza swojemu tacie, choć, jak wspomnieliśmy, wcale nie było jej łatwo. Aktor dbał jednak o wysoką samoocenę córki.

- Zawsze żyłam w przekonaniu, że tata uważa mnie za mądrą i ładną dziewczynę, to było dla mnie naturalne, choć nie przypominam sobie, by jakoś specjalnie mnie komplementował. Wszyscy, którzy znają mojego tatę, wiedzą, że jest introwertykiem - wspominała.

Agata Gajos w “Vivie” przyznała, że relacje jej rodziców nie były dobre, jednak ci zawsze stawiali dobro córki na pierwszym miejscu.

- Rodzice żyli jak pies z kotem, jednak mnie w to nie angażowali. Wiadomo, że każde dziecko, które jest z rozbitej rodziny, niesie coś “w plecaku”. To nigdy nie jest ideał, bo ludzie nie rozstają się dlatego, że strasznie się kochają. A może właśnie dlatego? Cholera wie… Jest różnie, natomiast dziecku ta sytuacja zawsze pozostawia jakiś tobołek. Tak czy owak rodzice na tyle sprawnie dzielili się wakacjami, imprezami szkolnymi, że nie mogę narzekać, że “nie było przy mnie tatusia”. Był wtedy, kiedy miał być. Był na mojej studniówce, przyjechał, gdy zdawałam maturę. W momentach, kiedy miał być, to się pojawiał - wspominała Agata w tym samym wywiadzie.

Barbara Nabiałczyk zmarła na raka w 2009 roku, miała 60 lat. Po jej odejściu relacje córki i byłego męża zmieniły się. Stali się sobie bliżsi niż kiedykolwiek wcześniej.

Zobaczcie na zdjęciach niżej, jak wygląda Agata Gajos.

Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl

Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!