Życie i kariera Gustawa Lutkiewicza
Gustaw Lutkiewicz urodził się w Kownie, ale dzieciństwo spędził w litewskim Wiłkomierzu, gdzie jego tata pracował jako sekretarz polskiego gimnazjum. To właśnie dzięki ojcu pokochał teatr. Po wojnie i problemach z przedmiotami ścisłymi, zmuszony był poprawiać rok.
Matematyka i pokrewne to był horror. Nawet musiałem powtarzać drugi rok gimnazjum. Ale lubiłem literaturę, recytować, stać na scenie - wspominał Lutkiewicz.
Początkowo Gustaw wybrał studia prawnicze, jednak szybko zrozumiał, że ten kierunek jest pomyłką i przeniósł się do szkoły teatralnej. Na scenie zadebiutował jeszcze na studiach. Później jego kariera nabrała rozpędu. W 1953 r. pojawił się w "Żołnierzu zwycięstwa" Wandy Jakubowskiej, a pierwszą większą rolę – cwaniaczka Kwaśniewskiego – zagrał w "Ludziach z pociągu" Kazimierza Kutza.
Często o danej roli decydował przypadek. Tak było choćby w przypadku postaci historycznych - mówił aktor w wywiadzie dla Tele Tygodnia
Gustaw Lutkiewicz był bardzo pracowity. Choć najczęściej grywał postacie drugo- lub trzecioplanowe, to potrafił przykuć uwagę widzów. Można go było oglądać w filmach najbardziej znanych polskich reżyserów m.in. Jerzego Hoffmana, Wiesława Saniewskiego czy Jacka Bromskiego. W jego bogatej filmografii znaleźć można takie pozycje jak "Kuchnia polska", "Kanclerz", "Alternatywy 4", "Zmiennicy" czy "Złotopolscy". W tej ostatniej pozycji wcielał się we właściciela sklepu Zygmunta Karabasza.
Słowo "zagrał" w moim przypadku za mocno brzmi i z pewnością byłoby sporym nadużyciem. To były raczej rólki niż role, ale skoro reżyserzy proponowali pracę, to jej nie unikałem - mówił Lutkiewicz w rozmowie z Tele Tygodniem.
Przerwana kariera i okropna choroba
Gustaw Lutkiewicz w 2010 roku musiał zrezygnować z pracy. Aktor poważnie zachorował i tracił wzrok.
Wszystko byłoby dobrze, gdybym mógł czytać. Niestety, mój wzrok już na to nie pozwala. Kiedyś pochłaniałem książki, nie mogłem się od nich oderwać, a teraz to tylko radyjko do słuchania pozostało - wyznał Lutkiewicz w rozmowie z tygodnikiem.
Choć utrata wzroku postępowała, to Lutkiewicz tęsknił za pracą. Szczęśliwie mógł występować w słynnym słuchowisku "W Jezioranach". Mistrzowsko poradził sobie z problemem słabego wzroku, gdyż tekstu uczył się na pamięć.
Ze względu na moje zdrowie, a właściwie jego brak, podstawiają mi pod blok służbowy samochód i jedziemy do Polskiego Radia. Tam asystentka czyta tekst, a ja uczę się go na pamięć i dopiero wtedy nagrywamy słuchowisko. Starość to kiepska sprawa - przyznał aktor.
Lutkiewicz spędził niemal 70 lat u boku jednej kobiety
Gustaw Lutkiewicz 67 lat spędził u boku jednej kobiety - Wiesławy Mazurkiewicz. Ich małżeństwo uchodziło za wzorowe. Para poznała się na trzecim roku studiów.
Była fajną koleżanką, dobrą i skromną. Miała ciężkie życie, podczas wojny uciekła przed Niemcami. Długo się ukrywała, ciężko pracowała u pewnej rodziny. Myślę, że to ją ukształtowało na resztę życia - mówił Lutkiewicz o swojej żonie.
Gustaw zdobył serce Wiesławy umiejętnością gry na gitarze i pięknym śpiewem.
Musiałem wytworzyć wokół siebie artystyczną aurę. Żona twierdzi, że zakochała się w mojej grze na gitarze, pięknym śpiewie. Nabrała się na stworzony przeze mnie, jak to się dziś mówi, image - komentował Lutkiewicz.
Para pobrała się w 1950 roku, a w 1961 roku na świat przyszła ich córka Katarzyna. Początkowo ze względu na liczne obowiązki zawodowe nie spędzali razem za dużo czasu. Sytuacja polepszyła się, kiedy aktorska para zamieszkała w Warszawie. Co ciekawe, zdarzało im się razem występować na scenie teatralnej czy na jednym planie filmowym. Wystąpili m.in. w "Mistrzu tańca", "Kobiecie w kapeluszu" czy "Spowiedzi dziecięcia wieku", a w obyczajowym "Zakolu" z 1988 zagrali małżeństwo.
Tak dziś wygląda grób Gustawa Lutkiewicza
Mimo trudności i choroby Lutkiewiczowie byli ze sobą do samego końca. Aktor zmarł 24 lutego 2017 r. w wieku 92 lat. Jego żona odeszła 20 kwietnia 2021 r., zaledwie kilka dni wcześniej pochowała ona swoją córkę Katarzynę, której pogrzeb odbył się 12 kwietnia 2021 roku. Rodzina spoczywa we wspólnej mogile na warszawskich Powązkach.
Jak dziś wygląda grób Gustawa Lutkiewicza? Odpowiedź na to pytanie poznacie w galerii ShowNews.pl.
Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl
Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Roksana Węgiel już rozgogala się za granicą! Dopiero co była w szpitalu | FOTO
- Piotr Mróz wystawił piękną klatę na mróz. Najlepsza sylwetka polskiego show biznesu?
- Chory na raka gwiazdor TVN błaga fanów o pomoc. Nie ma pieniędzy na leczenie
- Prawie nikt nie przyszedł na pogrzeb Jerzego Molgi! Serce kraje się na ten widok