Syn Bachledy-Curuś kształci się w snobistycznej szkole dla milionerów! Tyle za czesne płaci jego ojciec

Alicja Bachleda-Curuś niejednokrotnie powtarzała, że jej syn Henry Tadeusz jest dla niej najważniejszy. Mimo że majątek piętnastolatka jest wyceniany już na milion dolarów, Alicja i ojciec jej syna, irlandzki aktor Colin Farrell, zadbali o to, by Henry Tadeusz miał bardzo dobre wykształcenie.

Jak udało nam się dowiedzieć, nastolatek chodzi do jednej z najlepszych szkół w Los Angeles - Campbell Hall School - znajdującej się w prestiżowej dzielnicy Miasta Aniołów, Studio City. Za rok nauki w tej szkole trzeba zapłacić około 43 tysiące dolarów... Placówka zajmuje przestronny budynek i oferuje uczniom oprócz nauki podstawowych przedmiotów także możliwość uprawiania różnych sportów i rozwijania się artystycznie. To nie byle jaka placówka: wśród jej absolwentów są takie gwiazdy Hollywood jak Elizabeth Olsen, Dakota Fanning, Troian Avery Bellisario, Mary-Kate Olsen czy jej siostra bliźniaczka Ashley Fuller Olsen.

Farrell płaci za szkołę syna, bo jest dla niego bardzo ważne, by miał dobrą edukację. Jest to droga i snobistyczna szkoła, to podstawówka z liceum

- powiedział nam nasz informator z Los Angeles i dodaje, że sporo gwiazd Hollywood wysyła tam swoje dzieci:

Mimo że młody Farrell ma hollywoodzką urodę, to jak na razie nie ciągnie go do aktorstwa. Ale nigdy nie wiadomo, co się wydarzy, bo wszystko jest jeszcze przed nim i sporo czasu upłynie, zanim będzie musiał podejmować decyzje o swojej przyszłości. Dopiero co idzie do liceum

- kończy nasz informator.

Przypomnijmy, że uczucie Alicji Bachledy-Curuś i Colina Farrella narodziło się w 2009 roku na planie filmowym produkcji irlandzko-amerykańskiej pod tytułem "Ondine", w której zagrali główne role. Ona wcieliła się w nimfę, a on zagrał jej wyzwoliciela. 7 października 2009 roku w Los Angeles urodził się ich syn Henry Tadeusz. Dwa lata później już nie byli razem.

Shownews.pl działa dla Was i dzięki Wam. O tym temacie zostaliśmy poinformowani przez Czytelników na [email protected]. Jeśli zauważyliście coś, o czym powinniśmy wiedzieć, piszcie na [email protected]. Zapewniamy anonimowość!

Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl

Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!